Nauczanie Carol, Ch.2

1KReport
Nauczanie Carol, Ch.2

Zdecydowanie robiło się coraz zimniej, gdy wieczór wokół nas się ściemniał, a my szliśmy z ramionami wokół talii, gdy szliśmy z powrotem do akademika kampusu, w którym mieszkała. Chciałem ją zapytać, co czuje w związku z tym, co właśnie zrobiliśmy, ale miałem wrażenie, że nie chce o tym rozmawiać, może wstydzi się swojego udziału w tym. Rozmawialiśmy więc o innych rzeczach, jakbyśmy nadal byli tylko dwojgiem ludzi, którzy wybrali się na nieco romantyczny spacer.

Kiedy jednak zbliżyliśmy się do jej budynku, zaczęła mówić trochę bardziej nerwowo, mówiąc, że nie muszę widzieć jej aż do jej pokoju, że mężczyźni nie powinni przebywać w budynku po dziesiątej. P.M. i tak dalej. Zastanawiałem się, co ją dręczy, potem uderzyło mnie, że bała się, że jeśli wejdę do jej pokoju, będę chciał więcej tego, co zrobiliśmy nad zbiornikiem. Nie planowałem tego, ale teraz, kiedy podsunęła mi pomysł, nie mogłem się oprzeć.

Kiedy więc dotarliśmy do holu, pocałowaliśmy się i przytuliliśmy na dobranoc, zaczekałem, aż będzie już dobrze wchodzić po schodach, po czym odwróciłem się i pobiegłem korytarzem do końca, gdzie znajdowały się kolejne schody. Pokonując dwa piętra, dotarłem do jej drzwi na długo przed tym, jak dosięgła podłogi. Korytarz był ciemny, z przepalonymi lampami sufitowymi i pusty. Sprawdziłem jej klamkę i, jak pamiętałem z poprzednich wizyt, nie zamknęła się, więc szybko je otworzyłem i wślizgnąłem się do środka, żeby zaczekać.

Pokój był prawie ciemny, oświetlony tylko księżycem i odległymi latarniami ulicznymi, więc po prostu wyszedłem na środek, gdy usłyszałem, jak zbliża się do drzwi. Weszła do środka i natychmiast odwróciła się, by zapalić światło i zamknąć drzwi. Kiedy się odwróciła i mnie zobaczyła, sapnęła, przyłożyła dłoń do ust i oparła się plecami o drzwi, a potem, zdając sobie sprawę, że to ja, rozluźniła się i przybrała udawaną złość.

„O Jezu! Przestraszyłeś mnie na śmierć!”

Powiedziałem „Przepraszam” i uśmiechnąłem się do niej, podchodząc, by wziąć ją w ramiona. Pocałowałem ją i powiedziałem: „To było tak zabawne, że powiedziałem ci dobranoc, że chcę to zrobić jeszcze raz”. Zachichotała na to i powiedziała: „W porządku” i znów się pocałowaliśmy, głębiej i bardziej romantycznie. Sięgnąłem za nią tak jak my i wyłączyłem włącznik światła, co sprawiło, że znów zachichotała

Kontynuowaliśmy tak przez chwilę bez słowa i pozwoliłem, aby nasze pocałunki stały się trochę bardziej namiętne, nie ruszając rąk z jej talii. Potem podniosłem je do jej ramion i przyciągnąłem bliżej, mówiąc, jakbym kontynuował rozmowę: „Poza tym wydawałeś się trochę zmęczony i pomyślałem, że możesz potrzebować trochę pomocy w przygotowaniu się do snu”. Wytrzymałem jej spojrzenie, kiedy odpinałem zatrzask z tyłu jej sukienki i zacząłem rozpinać zamek.

Jej oczy rozszerzyły się i zaczęła coś mówić, ale zatrzymała się i spojrzała mi w oczy jak zahipnotyzowana, kiedy dalej rozpinałem jej sukienkę. Znowu było tak, jakby myślała, że ​​nie wolno mi się opierać: kiedy zacząłem ściągać jej sukienkę z ramion, po prostu zdjęła ręce z mojej talii i pozwoliła im zwisać po jej bokach, pozwalając mi odciągnąć jej sukienkę jej biodra i pozwolić jej opaść wokół kostek.

Wydawała się zaskoczona, kiedy się od niej odsunąłem, ale nic nie powiedziała, gdy stałem na środku pokoju i patrzyłem na nią. Miała na sobie zwykły biały stanik, a jej majtki, jak teraz zauważyłem, były staromodne, sięgały jej do pępka i prawie go zakrywały. Podobało mi się patrzenie na nią w ten sposób, na jej stanik, majtki i sukienkę u jej stóp, które świeciły słabo niebiesko-biało na tle jej ciemnej skóry, a jej oczy, wciąż szeroko otwarte, lekko migotały w ciemności.

Wiedziałem, że będzie tam stała, przykuta moją uwagą, tak długo, jak zechcę, i też to lubiłem, więc zostałem, ciesząc się jej stanem rozebrania i oszołomienia. Kiedy już się nasyciłem, powiedziałem cicho: „Jesteś bardzo piękna. Uwielbiam na ciebie patrzeć”. Potem zapytałem: „Gdzie trzymasz swoją koszulę nocną?” Wyglądała na zaskoczoną moim pytaniem, po czym wskazała na swoje biurko, szepcząc: „Dolna szuflada”.

Podszedłem i wyciągnąłem jednego. Nic dziwnego, że był prosty, biały i staroświecki. Położyłem ją na jej łóżku, po czym wróciłem do niej i wziąłem ją za rękę, pozwalając jej wyjść z sukienki, po czym poprowadziłem ją z powrotem do łóżka i pomogłem jej usiąść. Spojrzała na mnie, teraz całkowicie oszołomiona, ale nic nie wyjaśniłem, po czym uklęknąłem u jej stóp i delikatnie zdjąłem jej trampki, a następnie podkolanówki. Ta czynność dała mi dość dobry widok między jej nogami i poczułem, że znów się poruszam.

Delikatnie rozsunąłem jej kolana i pochyliłem się, by ponownie ją pocałować. Następnie kontynuowałem w górę, całując jej brzuch i brzuch. Bez słowa, powoli położyła się z powrotem na łóżku, kiedy kontynuowałem, podnosząc się na kolana, a potem kucając, gdy całowałem jej małe piersi przez materiał biustonosza, potem zagłębienie jej szyi, a na koniec jej usta, jak Powoli opadłem na nią i wsunąłem ręce pod jej ramiona.

Podniosła ręce, aby mnie przyjąć i owinęła je wokół mnie. Znowu całowaliśmy się namiętnie, splatając języki, kiedy wciskałem swoją erekcję między jej nogi. Na początku tylko leżała, ale po chwili zaczęła unosić biodra, by sprostać moim pchnięciom. Zaczęła cicho jęczeć, gdy poruszaliśmy się razem i wydawało mi się, że próbuje kontrolować rytm naszych ruchów, więc dostosowałem się do jej spotkania. Jej jęki stały się głośniejsze.

Odpiąłem jej stanik, a następnie wyjąłem ręce spod jej ramion i położyłem je na jej piersiach, odsuwając jej stanik i szczypiąc sutki. Nagle zaczęła poruszać biodrami znacznie szybciej i zaczęła jęczeć, które trwało kilka sekund, narastając coraz głośniej i wyżej, zanim wybuchła poważnym okrzykiem staccato – „Och! Och! Och! Och!” — jak przyszła.

Zwolniłem i stopniowo zatrzymywałem się, leżąc spokojnie i patrząc jej w oczy, które stopniowo odzyskiwały ostrość. Potem podniosłem się do pozycji półstojącej i sięgnąłem, by zdjąć jej splątany stanik, upuszczając go na podłogę. Następnie zdjąłem jej majtki. Wziąłem ją za ręce i powoli podniosłem na nogi.

Stała jak lunatyk, pozornie nieświadoma swojej nagości. Podniosłem jej koszulę nocną z łóżka i przytrzymałem ją przez jej głowę. Powoli uniosła ręce i pozwoliła mi się w to ubrać, po czym ponownie je opuściła, wciąż patrząc na mnie oszołomiona. Ponownie wziąłem ją w ramiona, pocałowałem lekko i powiedziałem: „Teraz myślę, że jesteś gotowa do spania. Do zobaczenia jutro”. Pocałowałem ją jeszcze raz, potem jeszcze raz w czoło i wyszedłem.

Podobne artykuły

Karen, moja kochanka (pt3)_(1)

Karen zwykle nie miała wolnego czasu, będąc jej mamą w karierze itp., Ale spędziła dziwną noc u mnie, ale na jej urodziny umówiliśmy się, że pojedziemy i spędzimy razem kilka nocy w hotelu. Zostawiłem samochód u niej i poszliśmy z plecakami na dworzec Diss. Utrzymywałem lokalizację naszego hotelu w tajemnicy, więc byłoby? niespodzianka dla niej. W Norwich musieliśmy przesiadać się i załatwić pociąg do Ely, gdzie przesiadaliśmy się ponownie na Cambridge. Nasz hotel był luksusowym hotelem z widokiem na rzekę. Byliśmy za wcześnie na rezerwację, więc poszliśmy na spacer? po mieście przed dokonaniem rezerwacji. Kiedy już byliśmy w stanie, zarezerwowaliśmy w...

1.6K Widoki

Likes 0

PRACA PO SZKOLE

„Prawie z tym skończyłeś, Craig”, zapytała Paula Horton!?! „Uhm, tak proszę pani”, odpowiedział, kładąc ostatni galon farby na półce wystawowej, „pozostało mi tylko posprzątać puste kartony i opakowania!!!” Dobrze, powiedziała, odchodząc, kiedy skończysz, chcę cię zobaczyć w moim biurze!!! „Pewnie”, odpowiedział, „Będę tam za dziesięć minut!!!” Craig pracował popołudniami iw soboty w sklepie żelaznym Pauli Horton przez ostatnie trzy miesiące i chociaż praca nie była szczególnie trudna, sama możliwość przyjrzenia się Pauli Horton była zdecydowaną korzyścią dodatkową!!! Chociaż nie był pewien, ile ma lat, najlepiej przypuszczał, że ma około czterdziestki, jej półładna twarz w połączeniu z niezwykłą klatką piersiową sprawiły, że...

1.5K Widoki

Likes 0

Bandyci swatający: wielki napad na muzeum

Bandyci swatający: wielki napad na muzeum Rozdział pierwszy – „Noc w muzeum” Było około 2:30 w nocy w piątek drugiego tygodnia września i na zewnątrz było wyjątkowo ciepło. Fakt, że na zewnątrz było 78 stopni, cieszył mnie, że moja praca nie wymaga pracy na świeżym powietrzu. Firma, dla której pracowałem, otrzymała zlecenie na modernizację skomputeryzowanego systemu sieciowego Muzeum Sztuki i Nauki. Ponieważ następnego ranka muzeum miało zostać otwarte dla nowej wystawy rzadkich egipskich artefaktów, Joni i ja dostaliśmy jeden wieczór na dokończenie pracy. Pracuję z Joni już od około trzech miesięcy i już wypracowaliśmy sobie wzajemne poczucie komfortu, które zaczynają mieć...

770 Widoki

Likes 0

Młotek? Naprawdę?

Bardzo seksowny mężczyzna pracuje przy rynnach burzowych w moim domu, jest tu już od godziny. Na zewnątrz robi się gorąco i zaczyna się pocić. Kiedy zdejmuje koszulę, zastanawiam się, czy zauważył mnie w taki sam sposób, jak ja jego. Naprawdę zaczyna mi się robić gorąco i niepokoi mnie widok tego ciężko pracującego człowieka w swoim pasku z narzędziami. Więc wsuwam rękę w majtki. Rzeczywiście, moja cipka jest gorąca i spuchnięta, a łechtaczka twarda i gotowa do zabawy. Zauważyłem, że oparł drabinę o dom tuż przed oknem mojej sypialni na drugim piętrze. Nalałem mu szklankę lemoniady i zaniosłem ją na górę. Stał...

796 Widoki

Likes 0

Szepty w ciemności(1)

To było latem 69 roku. Moja żona została ugryziona przez skorpiona podczas pracy w ogrodzie i była hospitalizowana przez tydzień. To niewątpliwie położyło kres naszym planom na ten weekend i sprawiło, że nasza czternastoletnia dziewczyna się dąsała. Nie mogła się doczekać tej podróży od miesięcy i w oczekiwaniu chodziła po chmurach. Dla niej myśl o pierwszym lataniu samolotem była sama w sobie egzotyczna. Była zdruzgotana, widząc swoje marzenia o ucieczce z wiejskiej wsi na niepewnym zawieszeniu. Pierwsze dwa dni poszły prawie tak, jak się spodziewała, wcześnie kładła się spać i była bezczynna, a od czasu do czasu słychać było jęki pogardy...

1K Widoki

Likes 0

Czas na zabawę — rozdz. 1 — Nowy początek

CZAS ZABAWY – ROZDZIAŁ. Ja – Nowy początek Byłam wieczorową osobą, a mój mąż John był porankiem; Chodziłem dla ruchu, on przebiegł 10 km; Mógłbym z łatwością spędzić w łazience dwie godziny w nocy, a będąc mężczyzną, zajęłoby mu to dziesięć minut; Wolałem Roda Stewarta, wysiadł na starym country i rockabilly z lat 50. Nie miał już ochoty na seks ze mną. Kochanie, potrzebuję szturchnięcia dziś wieczorem, powiedziałbym, że raz na trzy tygodnie, kiedy zaczynam mieć wzdęcia i skurcze. Zrobiłby to, ale zawsze wiedziałem, że do następnego razu miną kolejne trzy tygodnie i będę musiał zainicjować to od nowa. Już dawno...

953 Widoki

Likes 0

Urodzinowa niespodzianka_(1)

Dziś są urodziny Adama. Dziś kończy 30 lat. Nie wielkie urodziny, ale swego rodzaju kamień milowy. Jest podekscytowany, ponieważ jego żona Kevia obiecała mu urodziny, których nigdy nie zapomni. Przez cały dzień bawił się myśląc, co to może oznaczać. Kevia to absolutnie oszałamiająca kobieta. Jeśli chodzi o Adama, to najpiękniejsza kobieta, jaką Adam kiedykolwiek widział. Ma błyszczące oczy i uśmiech, który rozbroi cię w mgnieniu oka, bez względu na to, jak bardzo jesteś zły. Nie ma obrony. Jej skóra ma piękny karmelowy kolor. Miękki w dotyku. Rodzaj skóry, po której po prostu lubisz przesuwać palcami. Jej ciało jest oszałamiające. Jej piersi...

2.8K Widoki

Likes 0

Pamiątkowe oszołomienie

– Zgwałcona, kiedy spałam w swoim pokoju, tak, z kim się spotkałaś ostatniej nocy Teri? Podpisywanie do Sherry „Nie kłamię. Joe i jego przyjaciel przytrzymali mnie w piwnicy i zgwałcili!” Łzy w moich oczach, gdy wyraz niedowierzania na twarzy mojej tak zwanej najlepszej przyjaciółki mówi mi, że nie wierzy w moją historię. Jakby nie mogła nie widzieć siniaków na moich ramionach, wysuszonej spermy między nimi moje uda lub podartą koszulę nocną, którą miałam na sobie, kiedy kładłam się spać. „Dobrze, powiedz, że ci wierzę, jak znaleźli cię samą, w piwnicy, ubraną tylko w koszulę nocną?” Jakże! Mój umysł cofa się w...

1.5K Widoki

Likes 0

Brudna ulica

Właśnie dziś rano wyszedłem z domu. Przeszedłem przez ulicę. Był wspaniały młoda nastolatka przechodzi obok. Mogła mieć 15 lub 16 lat. Nosiła krótkie spódniczki i piękne brązowe opalone nogi. Było lato, więc wszyscy byli w dobrych nastrojach. Ona ruszyła przede mną swoimi pięknymi długimi nogami. Gapiłem się na jej tyłek, który trzęsła się nieświadomie przede mną. Musiałem wystawić fiuta! Teraz ja Szedłem tuż za nią, pocierając mojego penisa. Och, mój Boże, czy to było przyjemne. gapiłem się na jej nogi, jej piękne włosy, jej okrągły bąbelkowy tyłek i potarłem mojego penisa. Potem ja musiał przyjść. O mój Boże, co za obciążenie...

944 Widoki

Likes 0

Jeźdźcy na brzuchu

Rozdział pierwszy Nota wydawcy: Ta historia została pierwotnie opublikowana przez Jillian i Pomponio Magnusa w Archiwach Kristen. Jeśli chcesz, możesz napisać do mnie na PW, aby uzyskać adres internetowy. Sao Paolo, Brazylia, 1923 Kiedy Alicia była nastolatką, jej matka uważała, że ​​jej pobożność religijna to tylko faza. Dziewczyna zaczęła wstawać przed wschodem słońca, aby wziąć udział w wczesnej mszy. Było to bardzo niezwykłe, ponieważ jej rodzina składała się z zatwardziałych kupców z miasta Sao Paolo i rzadko miała czas na ezoteryczne skłonności. Początkowo matka Alicji podejrzewała chłopca. Pewnie spotykała się na mszy z jakimś młodym rozpustnikiem albo, co gorsza, z księdzem...

630 Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.