Piątek wieczorem i środa rano W piątek wieczorem było jeszcze wcześnie (8:30) i moja przyjaciółka Julia i ja mieliśmy właśnie opuścić Centurian Bar w pobliżu stacji kolejowej w Newcastle, kiedy zawołał mnie męski głos; „Ładne dżinsy, co to za marka?” Oszołomiony; Zatrzymałem się i dotknąłem błyszczącego logo na tylnej kieszeni. „Victoria Beckham”, odpowiedziałem, gdy podniosłem wzrok i zobaczyłem, że głos należy do pulchnego, wyglądającego na bandytę faceta w brzoskwiniowej koszulce polo CP Company. „Dlaczego?” „Sprawiają, że twój tyłek wygląda cholernie seksownie!” Krzyknął, a jego hałaśliwi przyjaciele wybuchnęli głośnym śmiechem, a ja zarumieniłam się i wystawiłam język. Uśmiechnął się i podniósł kieliszek...
1.2K Widoki
Likes 0