Typowy dzień w Wisconsin, śnieg lekko pokrywał ziemię, a drogi były śliskie od lodu. Przed przeciętnie wyglądającym domem na normalnie wyglądającej ulicy mieszkał 19-letni chłopiec, który wiódł ogólnie normalne życie, z wyjątkiem tego, że parał się okultyzmem. Nie chodzi o to, że nie wierzył w boga, po prostu wierzył, że istnieją demony. Demony, które można kontrolować za pomocą odpowiedniego zaklęcia i zaklęcia.
Dalton, bo tak brzmiało imię dzieci, myślał, że w końcu znalazł właściwą książkę, okładka była oprawiona w coś, co wyglądało na skórę (nie był pewien, czy to zwierzę, czy człowiek). Cała księga była wypełniona wyblakłymi literami, które wyglądały na łacinę. Kilka zaklęć było zbyt wyblakłych, aby fizycznie odtworzyć, ale niektóre zaklęcia były doskonale czytelne.
Jako 19-latek, którym był, Dalton mógł myśleć tylko o seksie… seksie, seksie, seksie. Jeśli jego kutas nie był twardy, to on… on… no cóż, był w ciągłym stanie podniecenia, a jego kutas nigdy nie był miękki. Masturbował się co najmniej 2 razy dziennie, czy to w szkole, czy w swoim pokoju, szarpał mięso, kiedy czuł potrzebę. Jego 7,5-calowy kutas był otoczony ciemnym, kręconym krzakiem włosów łonowych, które trzymał w małej łatce. Nigdy nie był super wysportowany, ale też nigdy nie był naprawdę gruby, tylko wystarczająco chudy, by przyciągnąć uwagę płci pięknej.
Cóż, w końcu został sam, nadszedł czas, aby rzucić zaklęcie. Zaklęcie, na które patrzy od tygodni, polegało na związaniu sukkuba z jego wolą, wszystko, czego potrzebował, to kreda (do kręgu), świece i trochę płynów seksualnych. Użył własnej spermy zamiast płynu z pochwy (gdyby miał cipkę, nie potrzebowałby sukkuba, prawda?). Rozpoczął śpiewanie i ruchy palców, które zostały opisane w księdze. Pentagram rysujący się na ziemi powoli zaczął świecić coraz jaśniej, nie było ciepła, tylko światło. Kiedy wykonał ostatni gest dłonią, Dalton otworzył oczy i patrzył, jak światło gasło, stał tam demon, którego rogi miały co najmniej 6 cali długości, otoczone łysą głową z lekkim szarym odcieniem skóry. Ale na tym podobieństwa zdawały się kończyć.
Twarz miała zdecydowanie męski charakter, z krzaczastymi brwiami i mocnymi kośćmi policzkowymi. Miał co najmniej 6 stóp 4 cale, szerokie ramiona i mocne mięśnie. Jego bicepsy były nabrzmiałe, sutki sterczały na gładkiej klatce piersiowej. Jedyną blizną na jego doskonałej skórze wydawał się tatuaż pentagramowy, dokładna kopia tego na ziemi, tuż nad sercem. Przepaska na biodrach zakrywała jego kończyny, ale nie pozostawiała nic wyobraźni, ten demon był zdecydowanie powieszony.
„Kto śmie wezwać Luzoha?” głęboki głos, uosobienie męskości, ucieleśniające wszystko, czym mężczyzna może i powinien być. Ale Dalton z jakiegoś głupiego powodu wydawał się tego nie rozumieć.
„To ja, twój nowy mistrz, Dalton, będę cię kontrolować, będziesz mój”. Wyższość Daltona była słyszalna w jego tonie, myślał, że może posiadać demona, istotę o ogromnej mocy, przez słabego człowieka? Cóż, Dalton wkrótce nauczy się swojej lekcji: nie można przechytrzyć istoty, która żyje od tysiącleci.
„Ach, więc jesteś człowiekiem, który miał jaja, by mnie wezwać!” Luzoh nie brzmiał na przestraszonego, tylko na rozbawionego.
„Tak, jestem twoim nowym mistrzem i pokłonisz się przede mną!”
„Wygląda na to, że tak zrobię” Luzoh, wciąż rozbawiony, pentagram na jego piersi świeci tym samym światłem, co wcześniej. Luzoh powoli ukląkł, co spowodowało przesunięcie się jego lędźwi. Zmiana przepaski na biodrach przyciągnęła uwagę Daltona i w końcu zdawał się rozumieć, że nie dostał demona, którego pragnął, dostał przeciwną płeć. Jego twarz powoli zrobiła się czerwona, nigdy wcześniej nie miał gejowskich myśli, te pedały zawsze go brzydziły, całując się publicznie, trzymając się za ręce i tym podobne. Jego czerwona twarz była bardziej zła niż cokolwiek innego. Dalton chciał tylko seksu, stracił dziewictwo, teraz jego plan legł w gruzach.
"Do cholery! Jak to się stało, doskonale postępowałem zgodnie z instrukcjami. Kreda, idealny rysunek, gesty rąk i płyn nasienny!” Dalton mówił do siebie i usłyszenie tego ostatniego oświadczenia przykuło uwagę Luzoha. Roześmiał się nagle i zachichotał, pozornie antagonizując Daltona do ostrzejszej reakcji, niż wymagała tego sytuacja.
„Zamknij się...zamkniesz...zatrzymasz się!!” z każdą frazą Dalton zbliżał się o krok do krawędzi pentagramu na podłodze. Nagle Luzoh wpadł na pomysł, który zarówno go zadowoli, jak i powrót do rodzinnego świata. Luzoh tylko się uśmiechnął i dalej antagonizował Daltona,
„Myślisz, że mały kutas, drobny mózg, mała suka jak ty, może pokonać alfę takiego jak ja?” Jedyną reakcją Daltona było zrobienie ostatniego kroku naprzód, to był krok, który przerwał krąg. „Widzisz, głupia mała suko” Luzoh powoli wstaje, „złamałeś kardynalną zasadę przywoływania demonów. Nigdy. Przerwanie. The. Koło." każde zdanie przybliżało Luzoha o krok do Daltona, który w zamian cofnął się o krok. Utrzymywali ten taniec, dopóki Dalton nie dotarł do ściany. „Zazwyczaj nie wybieram mężczyzn, ale dla ciebie. Zrobię wyjątek.
Luzoh zdejmuje przepaskę lędźwiową, ukazując wielkiego kutasa, który jeszcze nawet nie tryskał krwią. Dalton tylko patrzył ze zdumieniem, nigdy nie widział tak dużego, nawet w pornosach. Stał zahipnotyzowany kołyszącym się członkiem, nawet nie zdając sobie sprawy, że osunął się na kolana, kładąc twarz naprzeciw potwornego kutasa demona. „Widzisz, fajną rzeczą w inkubu lub jakimkolwiek demonie seksualnym jest to, że ich narządy płciowe są hipnotyzujące. Przyciąga do nas każdy, niezależnie od płci”. Te słowa zdawały się padać w głuchych uszach, gdy Dalton wciąż wpatrywał się w piękną członkinię przed nim. Luzoh po prostu zaśmiał się do siebie i po prostu powiedział: „Suck it!”
Dalton był zadowolony, że może ssać tego wspaniałego kutasa, ale najpierw zaczął od kilku pocałunków i małych pieszczot. Ale wkrótce Dalton poczuł, jak kutas, którego pieścił, uderza go w twarz prawie jak cios otwartą dłonią, mocno w twarz. – Ty głupia suko, czy powiedziałem, że jesteśmy kochankami? Czy mówiłem, że możesz pocałować mojego wspaniałego kutasa! Nie! Taka mała suka jak ty? Zasługujesz tylko na to, by się tym dusić. Gdy Luzoh wypowiada to ostatnie zdanie, znów macha swoim wielkim uderzeniem Daltona w twarz. Całe to bicie podnieciło Luzoha (zawsze lubił być trochę szorstki w stosunku do śmiertelników). Dalton Just spojrzał w górę i powoli polizał głowę, pocierając język pod spodem. Następnie włożył całą głowę do ust. Dalton nie sądził, że mógłby się już zmieścić, głowa miała dosłownie pełne usta, ale Luzoh złapał go za włosy i zmusił go bardziej do opuszczenia. Zanim Luzoh miał tylko 1/3 swojego penisa w Dalton, Dalton tracił przytomność z powodu braku tlenu, a konwulsje wokół penisa Luzoha w końcu sprawiły, że był całkowicie twardy, pełny 12 cali demonicznego penisa gotowy do wybuchu dla niegodnego śmiertelnika .