Właśnie wróciłem z pracy, był piątkowy wieczór i nie mogłem się doczekać, aż wrócę do domu i zrelaksuję się przez weekend. Wskoczyłem do mojej starej Hondy i wyruszyłem w 40-minutową podróż do domu. Byłem może w połowie drogi do domu, kiedy samochód za mną zaczął trąbić. Patrzę w stronę samochodu, który wjechał na pas obok mnie. W oknie widziałem mężczyznę, który gestem nakazywał mi się zatrzymać. Och, pomyślałem, coś musi być nie tak z moim samochodem! Od czasu do czasu słyszałem z niego dziwny dźwięk. Kierowca jadący obok mnie ruszył do przodu i włączył kierunkowskaz, dając mi znak, żebym jechał za nim, po czym skręcił na pobocze. „No cóż, dla własnego bezpieczeństwa lepiej się zatrzymam i sprawdzę” – pomyślałem. „Nie chcę, żeby coś się zepsuło podczas jazdy”. Zjechałem z drogi i zatrzymałem się za mężczyzną. Widziałem, jak mężczyzna wysiada i idzie na tył mojego samochodu. „Wyjdź i spójrz na to!” zadzwonił mężczyzna. Wzdychając, otworzyłem drzwi i wysiadłem, żeby sprawdzić, co jest nie tak z moim samochodem. Wyszedłem od tyłu, gdzie znajdował się mężczyzna. Wskazywał na coś tuż pod moim samochodem. „Dobrze, że się zatrzymałeś”, powiedział, „tylko spójrz na ten wyciek!” Uklęknąłem, żeby popatrzeć, ale nie widziałem wycieku. Gdy odwróciłam głowę w jego stronę, żeby to powiedzieć, zatrzymałam się. Mężczyzna ściągnął spodnie i wysunął wyprostowanego penisa. Było twarde jak skała i ogromne. Klęczałem zszokowany przez kilka sekund, nie wiedząc, co robić. Mężczyzna uśmiechnął się szeroko i przyłożył swojego pulsującego penisa do moich ust. – Co… co robisz? Wyjąkałam: „Nie chcę…” Moje zdanie zostało przerwane przez jego rękę, która chwyciła moją głowę za warkocz i wciągnęła pulsującego kutasa do moich ust.
Zakrztusiłam się i próbowałam się wyrwać, ale nie mogłam oprzeć się jego silnym dłoniom. „Lepiej bądź dobrą dziewczynką” – powiedział szorstkim głosem – „w przeciwnym razie będę musiał dać ci nauczkę”. Bałam się, co on może przez to powiedzieć, kto wie, do czego zdolny jest taki człowiek. Zacząłem ssać jego członka, mając nadzieję, że uda mi się go dokończyć i wyjść. Zaczął pchać, gdy ssałem, wchodząc głęboko w moje gardło. Wciskał swojego ogromnego kutasa w moje usta, raz za razem, czułam, jak wciąż rośnie. Zaczęła mnie boleć szczęka i przy każdym zaufaniu coraz częściej łapałem się na tym, że krztuszę się. Jak to możliwe, że to coś wciąż rośnie! Musiał mieć teraz co najmniej 12 cali długości i 3 cale grubości! W końcu wysunął się całkowicie, łagodząc napięcie mojej szczęki. Opadłam na ziemię, dysząc ciężko i próbując odzyskać oddech. „Teraz użyj rąk!” Rozkazał. Posłusznie wstałam, objęłam obiema rękami jego twardego jak skała kutasa i zaczęłam go głaskać. Moja ślina je pokrywała i działała dobrze jako środek nawilżający. Głaskałam go coraz mocniej i mocniej, szybciej i szybciej, aż doszedł. Grube pasma spermy trysnęły na moją twarz, włosy i klatkę piersiową. Gdy gorąca sperma spływała po mojej twarzy i szczupłej szyi, poczułem mrowienie w cipce. Niezależnie od okoliczności moje ciało reagowało i zmuszało mnie do takiego odczuwania. „Nie, przestań…” jęknąłem w myślach. „Nie podoba mi się to, nie podoba mi się!” Z zamyśleń wyrwał mnie głośny hałas, gdy obok nas zatrzymał się inny pojazd. „Poczułem ukłucie nadziei, ktoś nadchodzi, ten człowiek musiałby go teraz pokonać!” Drzwi nowo przybyłej ciężarówki otworzyły się i wysiadł mężczyzna i podszedł, a jego syn podążał za nim. "Co tu się dzieje?" – zapytał nowy mężczyzna. „To tylko mała przydrożna zabawa” – zachichotał mężczyzna z wyciągniętym kutasem, już znowu twardym jak skała. "Ładny!" powiedział nowy facet: „Minęło trochę czasu, odkąd miałem świeżą cipkę, czy mogę się wtrącić?” "Zupełnie nie!" zaśmiał się drugi mężczyzna, „Tak naprawdę może zabrać nas oboje”. Otworzyłem usta, żeby zaprotestować, ale pierwszy mężczyzna rzucił mi piorunujące spojrzenie, a ja nie odważyłem się odezwać. Nowy facet ściągnął dżinsy i odsłonił twardniejącego członka. „Zdejmijmy to” powiedział, wskazując na moje ubranie. „Rozbierz się, suko”. Rozejrzałam się dookoła w nadziei, że znajdę jakąś ucieczkę, ale jedyne, co przykuło mój wzrok, to widok syna nowego faceta. Spodnie ma opuszczone, a kutas jest już w pełni wyprostowany. Obserwując mnie, energicznie go głaskał. Moja twarz zrobiła się czerwona jak burak, kiedy zaczęłam odpinać guziki bluzki. Zdjęłam go i odłożyłam na bok. Wzrok mężczyzn palił mnie.
Spojrzałem na trzech mężczyzn, każdy z nich głaskał swoje twarde kutasy, a oni mnie obserwowali. „Mów dalej, dziwko” – powiedział pierwszy facet. „Chcę zobaczyć to napięte ciało!” Poczułam, jak moja wilgoć rośnie, gdy ściągałam spódnicę, wysiadałam z niej i wieszałam ją na samochodzie. "Dlaczego?" Pomyślałem: „Dlaczego moje ciało mnie tak zdradziło?” W końcu zdjęłam stanik, a potem majtki. Poczułam słodki zapach mojej płci, gdy upuściłam majtki na ziemię, teraz całkowicie naga i płonąca pod pożądliwym spojrzeniem mężczyzn. „Jest już zdrowa i gotowa!” powiedział nowy facet: „Cokolwiek jej zrobiłeś do tej pory, zadziałało dobrze”. Syn nowego faceta nagle krzyknął i wystąpił do przodu, wyciągając swojego wypukłego kutasa. Eksplodował wraz z jego orgazmem, duże strumienie jego spermy rozpryskały się po moich sterczących piersiach i spłynęły po brzuchu. Sapnęłam, czując jego niespodziewaną gorącą spermę rozpryskującą się po mojej skórze. Nie spodziewałam się, że przyjdzie tak szybko i po prostu patrząc, jak się rozbieram. W innych okolicznościach byłoby to pochlebne. Dwaj pozostali mężczyźni roześmiali się i podeszli do mnie. Poczułam, jak moje ciało zostało brutalnie podniesione, a nowy facet przyłożył moją twarz do swojej. Jego ciemne oczy wpatrywały się w moje, emanowała z nich czysta dominacja. Nie mogłam utrzymać kontaktu wzrokowego i pochyliłam głowę w geście poddania. Przyciągnął moją twarz do swojej i mocno mnie pocałował, jednocześnie opuszczając moje drżące ciało na jego pulsujący, twardy członek. Moja wilgoć pozwoliła mu z łatwością wejść i poczułem, jak jego kutas wchodzi we mnie głęboko. Krzyknęłam w jego usta i próbowałam się wyrwać. Prawie uwolniłam się od jego kutasa, ale potem zostałam brutalnie uderzona z powrotem w jego członka, gdy drugi mężczyzna wszedł we mnie od tyłu. Nigdy wcześniej nie miałem dwóch w pełni wyprostowanych kutasów jednocześnie, czułem się taki pełny. Walczyłam z nimi, gdy wysuwali się i wpychali we mnie, raz za razem. Nie miałem w świecie nadziei na ucieczkę przed ich ciągłym i rytmicznym atakiem. Potężnie umięśnione ramiona obu mężczyzn trzymały mnie mocno między sobą, gdy mnie wykorzystywali. Poczułam się jak szmaciana lalka na wietrze, nie mogąc kontrolować żadnego aspektu swojego ciała. Poczułem, jak dwa poprzednie ładunki twardnieją na mojej twarzy, gdy kontynuowali atak. Wchodzenie i wychodzenie, coraz szybciej, mocniej i mocniej. Po czasie, który wydawał się godzinami, ból zaczął ustępować, a ja poczułem, że przyjemność zaczęła rosnąć. "NIE!" Krzyknęłam w myślach: „Przestań! Nie podoba mi się to, nie dojdę!” Ale nie miałam kontroli nad swoim ciałem i wkrótce doznałam ogromnego orgazmu, gdy przebiły mnie pulsujące twarde kutasy obu mężczyzn. Poczułam, jak mężczyzna mocno wykorzystuje moją spermę w tyłku, wpychając swoją spermę głęboko we mnie i sprawiając, że spływała mi po nogach. Niestety, nie dało to wytchnienia, ponieważ jego kutas pozostał twardy jak skała, a on kontynuował ruchanie mnie z tą samą energią. Nowy facet miał większą wytrzymałość, ale on też z jednym ostatnim zaufaniem wszedł głęboko w moją cipkę. Wlał swój gorący, lepki ładunek głęboko w moje łono, wypełniając mnie swoją spermą, aż wyciekła po moim udzie. Uczucie jego płonącego, gorącego nasienia wypełniającego moje łono zmusiło mnie do drugiego orgazmu. Moje drżące i kurczące się ciało wiło się i poruszało męskimi kutasami, co z kolei spowodowało, że pierwszy mężczyzna ponownie we mnie wszedł. Moje wnętrzności wypełniły się po brzegi odwagą, gdy cała nasza trójka doszła razem, a nasze ciała drżały od tej siły.
Przyszedłem na pełne 5 minut, pływając wzrokiem, w pewnym momencie poczułem, jak moje ciało spada na ziemię, gdy mężczyźni się odsunęli. Nie jestem pewien, jak długo tam leżałem, nagi na ziemi, a ze mnie płynęły rzeki spermy. Wiem tylko, że kiedy w końcu zebrałem siły, żeby wstać, obu pozostałych pojazdów już nie było. Pokuśtykałam do samochodu, a sperma obcych mężczyzn wyciekała ze mnie przy każdym kroku. Jęknęłam, gdy moje mięśnie płonęły od wysiłku wciągnięcia ubrania na poplamione spermą ciało. Przez całą drogę do domu czułam mdlący słodki zapach męskiej spermy. Mój umysł nie mógł przestać myśleć o orgazmie, którego doświadczyłam i o potężnych mężczyznach, którzy mnie trzymali. To była moja wina, zasłużyłem na to.