Jako student nie miałem dużo pieniędzy. Nikt też nie. Oprócz dzieciaków z funduszu powierniczego, a na moim uniwersytecie było ich kilku, wszyscy walczyli o grosze. Moje ubóstwo stawało się poważnym problemem, gdy zbliżały się wakacje śródsemestralne, a ja wróciłem do domu z 50 funtami na koncie i rozważałem podjęcie pracy na pół etatu.
Po powrocie do domu podczas jednego z wakacji spotkałem pana Newarka. Zabierał mnie na kolację i mieliśmy zamiar wrócić do niego, żeby się poznać ponownie – jednorazowo, bezpłatnie, ale ja w ramach tego miałem zjeść kolację – i wypić kilka drinków. Jego żona i dzieci odwiedzały jego teściową w Szkocji na kilka dni, a ja zgodziłem się na wizytę, ponieważ z biegiem lat bardzo go polubiłem.
Weszłam do restauracji, wytworna mała Włoszka z sąsiedniego miasta, ubrana w ładną niebieską herbaciarnię w białe plamki. Pan Newark już usiadł, ale chował się za menu, więc musiałem przeskanować stoły, żeby go znaleźć. Pomachał mi i podszedłem.
„No cóż, cóż, Elizabeth. Wyglądasz uroczo”. Powiedział, gdy usiadłam, lekko się rumieniąc. Nalał mi kieliszek czerwonego wina z butelki stojącej przed nim. – Prawdę mówiąc, wyglądasz bardzo seksownie.
– Sam wyglądasz całkiem nieźle. Odpowiedziałem, a on to zrobił. Kiedy kilka lat wcześniej zaczynaliśmy naszą współpracę, pan Newark nie wydawał mi się szczególnie atrakcyjny, ale kiedy dorosłam, a on pokazał mi, jak wygląda świat, wszystko się zmieniło.
„A twoje piersi, Beth…” Zaczął, a ja spojrzałem na trzy rozpięte guziki na mojej klatce piersiowej, które odsłaniały czerwoną koronkę z mojego stanika. – Zapomniałem, jak bardzo za nimi tęskniłem. Uśmiechnąłem się.
Podczas kolacji pan Newark opowiedział mi wszystko o swojej nowej Nymphette, nowej 18-latce z jego klasy A Level, zwanej Sophie. Brzmiała bardzo podobnie do mnie i bardzo do Isabelle, dziewczyny, która była przede mną. Pokazał mi zdjęcie, a ona miała podobny wygląd, wysoka, duże piersi, brunetka.
– Ilu nas było, sir? – zapytałem, gdy skończyliśmy dania główne. Nie poprawił mojego użycia „Sir”, wiedziałem, że ma na imię Stephen, ale nigdy bym go tak nie nazwał. Zatrzymał się i zamyślił na chwilę.
„Teraz 11. Byłeś numerem 10. Niebiosa, nie mogę uwierzyć, że było ich aż tyle”. Pił z lekcji wina. „Jacqueline, pierwsza, ma już 30 lat”.
– A czy spotykasz się z nimi wszystkimi? Powiedziałem, dopijając ostatni kęs pappardelle z grzybami i starannie odkładając nóż i widelec na talerz. Pokiwał głową.
– Większość z nich tak. Podniosłam wzrok i spojrzałam w jego szaro-zielone oczy, ukryte za okularami w grubych oprawkach.
"A czy ty....?" Uśmiechnąłem się. Odwzajemnił uśmiech.
"Przez większą część."
Ominęliśmy pustynię i pijani złapaliśmy taksówkę z powrotem do jego domu. W domu było ciemno, ale gdy tylko dotarliśmy do drzwi wejściowych, wpadliśmy do salonu i na sofę, gdzie zaczęliśmy się całować i ściągać z siebie ubrania. Właśnie skończyłam zakładać stanik, stringi i pończochy, kiedy pan Newark zatrzymał się, żeby zapalić lampę.
– Muszę się z tobą spotkać, Beth. Dyszał, stojąc w bokserkach, a jego wielka erekcja prześwitywała przez materiał. „To nie jest zabawne, jeśli cię nie widzę”. Brakowało mi tchu i rozłożyłem się na sofie. „Zdejmij ten stanik, żebym mógł cię wyruchać”.
Seks był wszystkim, co zapamiętałem. Nie byliśmy razem przez sześć miesięcy, ale szybko wróciły stare rytmy i pan Newark trzymał mnie w każdej pozycji, w każdym dołku i zakończył dwugodzinną sesję spunksowaniem mi na twarz. Kiedy leżeliśmy obok siebie na podłodze w sypialni, cali spoceni, rozmowa nieuchronnie zeszła na temat pieniędzy i mojego ich braku. Nie zapłaciłem nic za kolację, nie tego ode mnie oczekiwano, ale i tak nie mogłem. Byłem chudy. Pan Newark zawsze płacił mi za mój czas, żebym mógł oszczędzać na uniwersytet, ale teraz, gdy byłem na uniwersytecie, brakowało mi pieniędzy. Nawet fakt, że znajdowałem się aż na północ, w Manchesterze, który podobno był tańszy niż w moim rodzinnym Londynie, nie pomógł zbytnio mojej nadwyrężonej kieszeni.
„Znam mężczyznę, który szuka młodej dziewczyny w twojej okolicy”. Powiedział. Nadstawiłem uszy. – Jest na obrzeżach, w Salford. Przez ostatnie sześć miesięcy myślałem, że naprawdę przydałby mi się kolejny Sugar Daddy, ale nie wiedziałem, od czego zacząć. Posunęłam się nawet do odwiedzenia strony internetowej specjalizującej się w związkach starszych mężczyzn z młodszymi kobietami, ale wszyscy mężczyźni, którzy się ze mną skontaktowali, oferowali śmieszne pieniądze. „Miał tam studentkę, z którą współpracował, ale ukończyła szkołę w zeszłym roku”.
– Byłbym bardzo zainteresowany. Powiedziałem z zapałem. – Czy możesz mnie skontaktować?
Kilka tygodni później wróciłem na uniwersytet i uczyłem się w swoim pokoju, gdy zadzwonił mój telefon komórkowy. Spojrzałem na wyświetlacz. „Pan Newark” – napisano. Odpowiedziałam.
– Dobre wieści, Beth. Zaczął. „Skontaktowałem się z moim przyjacielem i wysłałem mu kilka twoich zdjęć”. Mogłem sobie tylko wyobrazić, jakie zdjęcia przysłał mi pan Newark, biorąc pod uwagę, ile świństw mi robił przez lata. „On je absolutnie pokochał i chce ci złożyć ofertę”.
"Słucham." Powiedziałem.
„Oferuje ci płacić 500 funtów miesięcznie” – uśmiechnąłem się, to była fortuna – „żebyś odwiedzał go trzy razy w tygodniu. Jego żona wykłada na Uniwersytecie w Edynburgu, ale mieszka tam tylko w tygodniu, więc ma w tygodniu w domu i szuka młodej kobiety, która pomogłaby mu prawdopodobnie w poniedziałkowe, środowe i czwartkowe wieczory.” Uśmiechnąłem się. To brzmiało idealnie.
– Czy mogę dostać jego numer? Zapytałam.
– Oczywiście, Beth. powiedział pan Newark. – Ale ostrzegam cię, że on lubi dość ekstremalne rzeczy. Moje serce utonęło.
– Jak ekstremalne?
„Nic szalonego”. Pan Newark mnie uspokoił. „On nie chce złotego deszczu ani nic…” Przerwał. „Lubi to, co, jak sądzę, nazywają „pierdoleniem urazy”. Byłem zdziwiony.
"Co to jest?" Powiedziałem.
„Ostry seks”. powiedział pan Newark. „Bardzo ostry seks”.
Naprawdę nie wiedziałem, co o tym sądzić. Wziąłem numer do Donalda i usiadłem, zastanawiając się nad tym „pierdoleniem urazy”. Sięgnąłem do laptopa i wyszukałem w Google. Informacji na temat tego zjawiska nie było zbyt wiele, ale pojawiło się kilka filmików porno. Pobrałem je i obejrzałem.
Pierwsza trwała zaledwie kilka minut i opowiadała o młodej dziewczynie, która już kilka chwil po rozpoczęciu sceny została pochylona przez dużego, owłosionego starszego mężczyznę, bez żadnych wstępów i całkowicie zerżnięta. Następnie została pchnięta na kolana, a jej twarz została wyruchana przez jego dużego, brzydkiego kutasa. Trzymał jej głowę i posługiwał się nią, jakby była najgorszym rodzajem prostytutki. Następnie wyciągnął i walnął swoją spermą na jej twarz i oczy. Auć! Drugi klip był dłuższy, ale zasada była ta sama. Dziewczyna była pieprzona w każdą dziurkę i klapsana, kiedy to robił – w twarz, w dupę, a on skończył w jej dupie, nazywając ją brudną dziwką, a następnie wyciągnął i włożył swojego wybuchającego kutasa do jej ust.
Zamknęłam laptopa i usiadłam w ciszy. Niesamowicie się wkręciłam. Od dawna podejrzewałam, że coś jest ze mną nie tak, ponieważ bardzo podniecała mnie myśl o ostrym seksie, ale to było na zupełnie nowym poziomie. Rozłożyłem nogi na obrotowym krześle biurowym i odsunąłem na bok wilgotne stringi. Byłem mokry. Wsunąłem w siebie kilka palców i pomasowałem łechtaczkę. Pamiętam, jak dziewczyna została uderzona w twarz podczas ssania kutasa. Postanowiłem zadzwonić do Donalda.
Odebrał szybko, po drugim sygnale. Miał szorstki, szkocki akcent.
„Witam, tu Beth”. Powiedziałem. Zachichotał.
„Ach, dziewczyna pana Newarka!” Wykrzyknął. – Ufam, że powiedział ci, co oferuję i czego chcę? Był bardzo odważny, bardzo pewny siebie. Zgodziłem się, że tak. „Dobrze! Czy możesz przyjść dziś wieczorem?” On zapytał. W niecałe 30 sekund przystąpiliśmy do pościgu.
"Tak." Powiedziałem. "Oczywiście, że tak." Podał mi swój adres i zgodziłem się przyjechać do jego domu w czasie krótszym niż trzy godziny.
„Weź taksówkę” – powiedział. „Zapłacę”.
Donald wyszedł mi na spotkanie z taksówki i zapłacił kierowcy. W Salford padał deszcz i ciemna, lutowa noc. Był bardzo wysoki, miał około 6 stóp 3 cale, około 50 lat i miał najeżoną brodę w kolorze truskawkowego blond, która przechodziła w bujną czuprynę sztywnych, rudych włosów. Nie mógłby wyglądać bardziej szkocko, gdyby miał na sobie kilt. to był on ubrany w dżinsy i białą koszulę rozpiętą pod szyją oraz tweedową marynarkę w kolorze złamanego brązu. W przeciwieństwie do pierwszego razu, kiedy byłam u pana Newarka, Donald bardzo mi się spodobał i powiedziałam mu, że myślę był bardzo przystojny, kiedy weszliśmy do małego domu szeregowego.Jego jasnoniebieskie oczy błyszczały.
„Ach, Beth” – powiedział. „Założę się, że mówisz to wszystkim chłopakom!” Uśmiechnął się. Już go polubiłem. Wziął mój płaszcz. Ubrałam pod spód czerwoną rozkloszowaną w biodrach sukienkę i wysokie czerwone szpilki. Biorąc mój płaszcz, przesunął swoimi dużymi dłońmi po moich piersiach i zatrzymał się, żeby je podziwiać. – Są urocze. Zarumieniłam się.
"Dziękuję." Powiedziałem. Zaprowadził mnie do salonu i kazał mi usiąść.
– Więc pan Newark powiedział panu, co oferuję? Ukłoniłem się. – A czego chcę? Ukłoniłem się.
"Raczej." Zacząłem. Zaproponował mi szklankę whisky, więc ją przyjąłem. „Powiedział, że lubisz…”. Nagle poczułam się nieśmiała przed jego przystojnym, seksownym mężczyzną. „...„Kurwa, uraza”?” Powiedziałem, podkreślając cudzysłów.
"Zawsze." Powiedział, opierając się z powrotem na krześle naprzeciwko mnie. „Lubię to bardzo ostro”. Skinąłem głową i wypiłem whisky. – Co o tym myślisz, Beth? Dopiłem whisky, a on podszedł, żeby mi nalać jeszcze trochę.
"Podoba mi się ten pomysł." Powiedziałem. "Bardzo to lubię." Donald już nie usiadł, tylko podszedł do regału na ścianie i wyciągnął dużą, brązową kopertę.
– To pierwszy miesiąc. Powiedział. „Będę ci płacił co miesiąc piętnastego”. Podał mi kopertę. Banknoty 20-funtowe były ciężkie. Próbowałam stłumić radość. „Dokończ whisky i chodź na górę do sypialni, pierwsze drzwi po lewej”.
Czekałem pięć minut zdenerwowany. Dopiłem drugą whisky, po czym wstałem i nalałem jeszcze trochę butelki na zajęcia, słysząc, jak wchodzi po schodach, a potem idzie do sypialni. Skończyłem trzecią, dużą miarę, po czym bezpiecznie wkładając pieniądze do torby, nerwowo wszedłem po schodach.
Zapukałem delikatnie do drzwi. Donald leżał na łóżku i oglądał coś w telewizji, nagi i głaskał swojego i tak już twardego kutasa. Byłem zszokowany, gdy zobaczyłem, jak duży był ten obiekt, więc przeniosłem wzrok z niego na telewizor. To był głośny film porno, a dziewczyna na ekranie ulegała zniszczeniu.
"Rozbierz się." Donald powiedział stanowczo. Teraz wiedziałem, że to on tu rządzi, i byłem przerażony, ale i podekscytowany. Szybko zdjąłem ubranie.
„Czy chcesz mnie... nago?” Zapytałem wstępnie.
„Tak. Nago”. Powiedział, wciąż głaszcząc swojego twardego penisa. Stałam przed nim całkiem naga. Posunął się do przodu i prawą ręką poczuł moją łysą cipkę. Byłem bardzo mokry. Jego ciało było niesamowicie seksowne, był owłosiony, ale nie za bardzo, a jego penis był znakomity. Pod jego twardym kutasem wisiały dwie duże, brązowe kule, a wszystko to było otoczone starannie przyciętymi włosami łonowymi, które pasowały do włosów na jego brodzie. „Odwróć się i pochyl się”. Powiedział. Odwróciłem się i poczułem, że stoi za mną. Pochylam się w pasie, a on lekko przykucnął, bo był taki wysoki. Poczułam, jak jego duże narzędzie wchodzi we mnie i sapnęłam. „Och, to cudownie ciasne dopasowanie”. Jęknął, gdy zaczął we mnie wchodzić i wychodzić. jęknąłem. – Podoba ci się to, prawda? On zapytał. Powiedziałem, że tak. Wyciągnął garść moich włosów z tyłu głowy. "Podoba Ci się to?" Jęknąłem, że tak. Pieprzył mocniej. Poczułam jego duże jądra uderzające we mnie. – Połóż się na łóżku. Westchnął, puszczając moje włosy. Upadłem na plecy, a on nie marnował czasu, kucając nad moją twarzą i wpychając swojego kutasa do mojego gardła.
– Jesteś teraz moją dziwką. Powiedział, rytmicznie poruszając biodrami. – Płacę za ciebie, więc możesz robić, co mi się, kurwa, podoba. Nie mogłam oddychać, gdy swoim członkiem blokował mi drogi oddechowe. Skoncentrowałem się na oddychaniu przez nos. „Nigdy nie będę próbował zmusić cię do spermy”. Westchnął bez tchu. „Nigdy. To nie moja praca. Jeśli dochodzisz, to dlatego, że jesteś dziwką i dlatego, że kutas w twojej cipce powoduje, że dochodzisz. Nie obchodzi mnie, czy dojdziesz, czy nie”. Jęknęłam wokół jego narzędzia. Już musiałem dotknąć mojej twardej łechtaczki. Sięgnąłem w dół i potarłem go, podczas gdy on nadal uderzał w moje migdałki przy każdym uderzeniu. „Dla mnie jesteś tylko trzema dziurkami i parą wielkich cycków, cipa, usta, odbyt i ogromne, pieprzone cyce. Spuszczę się na twoją twarz, na twoje piersi, w twoją cipkę, w twoją dupę, do gardła. nie obchodzi mnie, czy pieprzysz się z innymi mężczyznami, ale będziesz tak cholernie obolały, widząc mnie trzy razy w tygodniu, że nie będziesz chciał. Pocierałem mocniej cipkę. „Pan Newark powiedział mi, że jesteś dziwką. Mam zamiar cię tak traktować”. Dzięki temu doprowadziłem się do spermy i jęknąłem. Wyciągnął swojego kutasa z mojego gardła. „Załóż kolana za uszy”.
Z kolanami pod głową mogłem zobaczyć w lustrze, że wyglądam zupełnie jak piersi i cipka. W telewizji wciąż leciało porno, a dziewczyna na ekranie była rozciągana przez dwa kutasy, jeden w cipce, drugi w dupie.
– Któregoś dnia być może uda mi się zaprosić kumpla, żeby ci to zrobił. Donald powiedział, zaciskając pięścią swojego lepkiego kutasa i wpychając go w moją cipkę. Złapał moje piersi i zaczął mnie pieprzyć mocniej, niż kiedykolwiek w życiu. Myślałam poważnie, że może mi złamać kręgosłup, uderzał mnie tak mocno przy każdym pchnięciu. Krzyknęłam. Jego wielkie dłonie na moich cyckach groziły, że wyrwą je z mojej klatki piersiowej, a moja cipka skurczyła się wokół niego, gdy wielokrotnie uderzał w mój punkt G. Wkrótce doszedłem i nie dało się tego ukryć. Moja cipka dostała fizycznego spazmu, a kiedy doszedłem, uderzył mnie w twarz.
„Kurwa. Dziwka spuszczająca się wokół mojego fiuta”. Wciąż dochodziłem. Uderzył mnie ponownie. – Brudna, pieprzona dziwka. Wyciągnął mnie i bez wysiłku przewrócił mnie na przód. Dał mi klapsa w tyłek, ale nie było to delikatne klapsy, do jakich przyzwyczaiłam się od byłych kochanków, ale prawdziwe klapsy, które groziły pozostawieniem siniaka. Zrobił to ponownie. Krzyknęłam z bólu. Podniósł moją głowę za włosy i rzucił ją z powrotem na łóżko. „Nie jesteś tu, żeby się spermić”. Powiedział i znowu dał mi klapsa. – Jesteś tu, żeby to wziąć. Wcisnął się w mój mokry, śliski pocałunek od tyłu, a ja jęknęłam. "Weź to." Powiedział, chwytając mnie za biodra. Wzięłam to, a on uderzał mnie w szyjkę macicy przy każdym uderzeniu. – Czy sprawiam ci ból? On zapytał. Nie odpowiedziałem. Złapał mnie za włosy. – Zadałem ci pytanie, dziwko.
"Tak." sapnęłam.
– Nie, kurwa, nie. Uderzył mocniej i ponownie dał mi klapsa. – Za bardzo ci się to podoba. Dyszał. Krzyknęłam jeszcze raz, gdy poczułam, że mój punkt G został uderzony. Jego jądra uderzały w moją cipkę od dołu, a wibracje sprawiły, że zaczęła mnie mrowić łechtaczka. „Ta cipka po prostu spuszcza się, mając w sobie kutasa”. Kontynuował trzaskanie i wiedziałam, że znowu szybko dojdę w ten sposób, zwłaszcza przy ciągłym sprośności, które wypluwał. – Czuję, jak znowu dochodzisz. Powiedział, klepiąc mnie po pośladkach, które teraz płonęły. Okrążyłam go jak tona cegieł. „Widzę, że jest tylko jeden sposób, żeby powstrzymać cię od orgazmu, dziwko”.
Wycofał się i popchnął mnie z powrotem na plecy. Uniósł moje nogi i ponownie we mnie wszedł.
„Przyjemnie i mokro tego kutasa”. Powiedział. Potem wyciągnął i bez ostrzeżenia i bez lubrykantu po prostu wepchnął swój ogromny kawałek mięsa prosto w tyłek. Nigdy nie czułem takiego bólu. W przeszłości uprawiałem seks analny, ale zawsze z przynajmniej odrobiną plwociny, aby ułatwić sobie drogę. Krzyknęłam, tym razem z prawdziwą i palącą agonią. Roześmiał się, gdy jego jądra dotknęły moich policzków. – Nie dochodzimy teraz, prawda? Zaczął całkowicie niszczyć mój malutki odbyt, wbijając się w niego i ciągnąc przy tym moje piersi. Załkałam z bólu, a łzy pociekły mi z oczu i we włosy. "Płacz dla mnie." On śmiał się. „Płaczcie za Donaldem”. Uderzył mnie w twarz, a ja płakałam jeszcze bardziej. To bardzo bolało. „Och, jak mi tu jest tak dobrze”. Uśmiechnął się, wchodząc i wychodząc. „Miło i ciasno”. Wsunął trzy grube palce w moją zaniedbaną cipkę, a ja jęknęłam cicho, czując przyjemność pośród bólu. „Nie dotknę tej pieprzonej łechtaczki” – powiedział – „ale dam ci to”. Wsunął palce w samą porę swoim kutasem w moją dupę i zacząłem odczuwać mniejszy ból. „W końcu ci się to spodoba, moja dziewczyno” – wydyszał – „będziesz o to błagać. Nie wyobrażam sobie czasu, kiedy będę błagać o to 9-calowe, grube narzędzie, które można wepchnąć w mój tyłek bez lubrykantu, ale teraz zaczynałem się rozluźniać i zaczynało być to uczucie, jeśli nie miłe, to mniej niewygodne. Uderzył mnie w twarz. – Będziesz o to błagać.
Po czymś, co wydawało się godzinami pieprzenia w dupę, ale prawdopodobnie trwało mniej niż dziesięć minut, wyciągnął i wepchnął swojego kutasa prosto do moich ust. Smakowało ziemisto i wywoływało u mnie odruch wymiotny. On śmiał się. Pieprzył mnie w gardło tylko przez kilka sekund, po czym odsunął się i cofnął. Uderzył mnie mocno w piersi, a ja krzyknęłam. Uderzył mnie w twarz. Krzyknęłam ponownie.
"Wstań." Zażądał. Zerwałam się na równe nogi, a on popchnął mnie na ścianę. Podniósł pasek z komody obok siebie i klepnął mnie nim po udach. Ból był tak ostry, że krzyknęłam. „Pochyl się nad łóżkiem, żebym mógł ci tym dać klapsa”. Powiedział. Poczułam już prawdziwy ból, ale wiedziałam, że jestem jego i może robić ze mną, co mu się podoba. Pochyliłam się tak, że mój tyłek był wysoko, a głowa nisko. Uderzył mnie paskiem w pośladki i, o dziwo, moja cipka znów zwilgotniała, chociaż nie potrafiłam powiedzieć dlaczego. Może to była degradacja. Może coś we mnie za tym tęskniło. Jęknęłam, zamiast krzyknąć, a Donald zauważył różnicę.
– Kurwa, lubisz to. Znów mnie uderzył, a moja cipka to zarejestrowała. – Kurwa, lubisz takie ostre warunki. Zaczął naprawdę mocno mnie bić, a moja cipka wypełniła się pode mną. „Pomasuj tę łechtaczkę, kiedy to zrobię”. Powiedział. Sięgnąłem pod siebie i przestraszyłem się. Jego klapsy i moje pieprzenie zbiegły się w czasie, a ja jęknęłam.
„Nigdy nie byłem tak cholernie podniecony”. – powiedziałam, stłumiona przez narzutę na łóżko. To był pierwszy raz, kiedy mówiłem tak długo, odkąd zaczęliśmy. Mocniej pocierałem cipkę.
– Co to było, kurwa? – zapytał Donald. Podniosłam głowę, żeby lepiej było słychać moje słowa.
„Powiedziałem, że nigdy nie byłem tak cholernie podniecony.” splunąłem. I wtedy moja cipka przyszła, a ja krzyknąłem w ekstazie.
Potem Donald przewrócił mnie na plecy i usiadł okrakiem na mojej klatce piersiowej. Wskazał na swoje jądra, podnosząc swojego kutasa tak, aby był zawieszony nad moimi ustami.
– Widzisz, jakie są duże? On zapytał. Byłem teraz oszołomiony bólem i orgazmem, szczypała mnie skóra, a tyłek i cipka rozciągnęły się bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Nie czekał na odpowiedź. „To największy ładunek w moim pieprzonym życiu, czekający na przyklejenie mojej nowej dziwki”. Wściekle onanizował swojego kutasa, a ja wystawiłam język i polizałam jego ciężkie jądra. „Uklęknij na podłodze”. Zeskoczyłam na podłogę, a on stanął przede mną i masturbował się swoim wielkim kutasem. "Mów do mnie." Powiedział. Nie wiedziałam, co chciał, żebym powiedziała, ale zdecydowałam, że będzie chciał usłyszeć, jak dobrze potrafi dojść.
„Nigdy nie byłem tak dobrze wyruchany” – zacząłem. „Twój kutas jest tak duży, gdy tylko znajdzie się w mojej cipce, że nie mogę powstrzymać się od spermy”. Jęknął i zaczął się mocniej masturbować. Wziąłem jego piłki w rękę i pociągnąłem je. – Kurwa, bardzo mi się to podobało w dupie. Kłamałem. „To bardzo bolało, ale było tak przyjemne. I uwielbiałam dostawać klapsy paskiem”. To przynajmniej była prawda.
"Zadzwoń do mnie tatusiu." Zapytał, a jego dłoń była teraz tylko rozmazaną plamą. Cofnąłem się, było to trochę pokręcone, ale zrobiłem to.
„Uwielbiałem dostawać klapsy paskiem, tatusiu”. Powiedziałem. Jęknął.
„Moja córka jest pieprzoną dziwką, taką samą jak ty”. Oddychał, jego łeb był fioletowy i bliski eksplozji. „I pieprzę dziewczyny takie jak ty, bo nie mogę jej pieprzyć”. Precum zebrał się w jego spermie. To wyjaśniało jego obsesję na punkcie pieprzonych młodych dziewcząt. „Ona jest pieprzoną dziwką i wyobrażam sobie, jak rucha ją w tyłek i twarz” – jego pięść nabrała tempa. „Ma takie cholerne duże piersi jak ty i goli swoją ciasną małą cipkę jak ty i słyszałem, jak ją biją pasem przez jej skurwysyna, chłopaka.” Był kilka sekund od dojścia. „I od tej chwili będę mówił do ciebie po imieniu. Będę spuszczał się na twoją zdzirowatą twarz, Chloe!” wykrzyknął. I wtedy to zrobił.
„Piękna studentka”, film porno tutaj: http://gotlinks.co/4UHL