Przydarzyło mi się to w 1974 roku i był to pierwszy raz, kiedy uprawiałam seks z innym mężczyzną. Miałem dwadzieścia lat, świeżo po wojsku i miałem niepokojące myśli na temat mojej seksualności. Byłem z kobietami, pieprzyłem je, lizałem ich cipkę i robiłem loda, ale zawsze wydawało się, że czegoś brakuje. Postanowiłem poeksperymentować i kiedy miałem dzień wolny od pracy, poszedłem do centrum gejowskiego kina porno i obejrzałem film, żeby zobaczyć, co o tym myślę. O tej porze rano w okolicy nie było zbyt wielu ludzi, co mi odpowiadało. Kupiłem bilet i wszedłem do środka, czekając, aż moje oczy się przyzwyczają. Na ekranie dwóch mężczyzn uprawiało seks, jeden obciągał drugiego przy jakiejś tandetnej muzyce. W pierwszym rzędzie siedziało dwóch mężczyzn, którzy się całowali i prawdopodobnie pieścili, choć nie byłam tego pewna. Usiadłem w dwóch miejscach od przejścia z tyłu i zacząłem oglądać oba programy. Wyciągnąłem kutasa i zacząłem się głaskać, po czym w mgnieniu oka osiągnąłem erekcję. Miała jakieś sześć cali, ale była twarda jak skała. Jeden z chłopaków z przodu zniknął mi z pola widzenia i opadł na kolana przed swoim przyjacielem, który odwrócił się i uśmiechnął do mnie, po czym odwrócił się. Pomyślałem, że przyjdę wtedy i tam! Może to było coś, czego chciałam? Byłem tak pochłonięty tym, co działo się z przodu, że nie zdawałem sobie sprawy, że weszło dwóch innych i byli prawie na końcu przejścia, gdzie siedziałem z wyciągniętym kutasem! Złapałem wiatrówkę i przeciągnąłem ją przez kolana, robiąc namiot, ale przynajmniej nie odsłaniając się, ale nie mogłem go odłożyć. Po prostu zamarłem. Kiedy ich oczy się przyzwyczaiły, obserwowali mnie przez chwilę z uśmiechem, po czym mniejszy, starszy powiedział coś do przyjaciela, po czym weszli do mojego rzędu i usiedli po jednym po obu stronach mnie. Poczułam się uwięziona i spanikowana, nie wiedząc, co robić. Oboje rozpięli zamki błyskawiczne i wyciągnęli kutasy, nie przejmując się, że tam siedzę! Pomyślałem, że lepiej już pójdę, wstałem i przeszedłem obok pierwszego, który wstał naprzeciwko mnie i powiedział: „Dokąd nie pójdziesz. Wszyscy jesteśmy tu w tym samym celu! Dziś jest twój szczęśliwy dzień, suko!” Upuściłam wiatrówkę, a on mocno chwycił mojego fiuta i poprowadził mnie do przejścia. Gdy tylko zwolniliśmy miejsca, jego przyjaciel, młodszy i większy, unieruchomił moje ramiona za plecami i wepchnął kolana w moje plecy, zmuszając mnie, abym uklękła w przejściu i usiadła tyłem do niego. Krzyknąłem do chłopaków z przodu: „Proszę! Pomóż mi!”, ale oni po prostu spojrzeli i wrócili do swoich zajęć, ignorując moją trudną sytuację. Próbowałam jeszcze raz krzyknąć, ale starszy mężczyzna zakrył mi usta i nos dłonią, podczas gdy ten z tyłu jedną ręką trzymał moje ramiona, a drugą sięgnął do mojej klatki piersiowej. Znalazł jeden z moich stwardniałych sutków, ścisnął go i skręcił. Bolało jak cholera i nie mogłam oddychać! Wydawało się, że to dużo czasu, ale prawdopodobnie minęła mniej niż minuta, kiedy facet ściskający moje ramiona warknął mi do ucha: „Zrobisz, co chcemy, albo zostaniesz zraniony i zrobisz, co chcemy! Który to będzie, Sissy? Zostałem pokonany i wiedziałem o tym. Starszy mężczyzna oderwał ode mnie rękę, a ja westchnęłam: „W porządku! Wygrałeś! Proszę, nie rań mnie, a zrobię, co chcesz. Kiedy to usłyszałam, znienawidziłam siebie. Jakim byłem człowiekiem? Poczułam dłoń chwytającą moje włosy i unoszącą twarz do góry, i patrzyłam na kutasa pierwszego mężczyzny, niecałe sześć cali od mojej twarzy, trzymanego w jego drugiej dłoni. Ruszył do przodu, szarpiąc mnie za włosy, więc otworzyłam usta i wepchnęłam się we mnie, aż jego spocone, owłosione krocze uderzyło mnie w twarz! Zakrztusiłam się, ale on się tym nie przejmował, po prostu chwycił mnie za uszy i zgwałcił, jęcząc, gdy wpijał się w moje usta. Wszystko działo się tak szybko, że wydawało mi się, że doznałam szoku. Po prostu trzymałam go, podczas gdy on robił, co chciał, nie mogąc go powstrzymać. Kiedy mnie pieprzył, jego przyjaciel przyłożył usta do mojego ucha i mówił, jaką jestem łatwą małą dziwką, a jeśli pojawi się wystarczająca liczba osób, każą mi ciągnąć pociąg. Przez cały czas jego kutas ocierał się o mój tyłek przez spodenki gimnastyczne. Nagle oderwał się od moich ust i uderzył mnie w głowę, a potem jeszcze raz w policzek. „Suko, zacznij mnie ssać, bo inaczej będziemy to robić cały dzień, rozumiesz?” Złapał mnie za włosy, podniósł moją głowę, aż spojrzałam mu w oczy, i powiedział: „Rozumiesz, Pus?” I zrozumiałam, że coś się we mnie zmienia. – Tak – westchnąłem. Przysunął swojego kutasa z powrotem do moich ust, a ja nie tylko wzięłam go do ust, ale zaczęłam go ssać. „Och, tak jest lepiej! Ronny, poczekaj, aż spróbujesz tego!” W sumie trwało to prawdopodobnie kilka minut, chociaż wydawało się, że znacznie dłużej. Poczułam, jak jego penis zaczyna drgać, a on wygiął plecy w łuk i jęknął, gdy zaczął pompować strumień za strumieniem gorącej, słonej spermy do moich ust. Do dziś nie widziałem, żeby ktoś tak mocno i mocno podchodził. Odruchowo zacząłem przełykać, ale nie mogłem dotrzymać kroku, a strużki jego spermy ściekały mi po twarzy, na koszulę. W końcu był nasycony, a ja tępo myślałam, że to już koniec, ale wielki mężczyzna za mną powiedział „nie ruszaj się” i wstał, aby mogli zamienić się miejscami. Moje wysiłki, by się oprzeć, były dość słabe i byłam w większości odrętwiała, ale kiedy stanął przede mną ze swoim kutasem w dłoni, ponownie próbowałam uciec. To był największy kutas, jakiego widziałem w całym moim ograniczonym doświadczeniu, włączając w to tego dnia na ekranie. Musiał mieć 8 cali i być gruby! Próbowałam się wycofać, ale jego partner mnie przytrzymywał. Wolną ręką chwycił mnie za tył głowy i powiedział: „Moja kolej, kochanie! Pokaż tatusiowi, jak bardzo go kochasz!” Potem jego kutas znalazł się na moich ustach, rozchylając moje usta tak szeroko, jak to było możliwe, a ja jęknęłam i patrzyłam na niego, gdy powoli wsuwał się we mnie coraz bardziej, aż zakrztusiłam się. Cofnął się, ale tylko po to, żeby dobrze mnie uderzyć, i rzucił się do przodu aż po rękojeść. Myślałam, że zemdleję, nie mogłam oddychać przez tę ogromną rzecz, ale jego to nie obchodziło. Wnikał we mnie w bezwzględnym tempie, a ja znów odrętwiałam, a mój umysł próbował znaleźć miejsce, w którym mogłabym się ukryć. Był już podekscytowany całowaniem mnie na sucho i patrzeniem, jak jego przyjaciel mnie bierze, więc na szczęście szybko dotarł do momentu, w którym strzelił. Pierwszy, największy strumień wlał mi do gardła, dławiąc mnie. Resztę strzelił mi w twarz, w oczy, na moje ubranie. Następnie potarł moją twarz tym wielkim kutasem i uderzył mnie nim. Po prostu spojrzałam w dół, bardzo zawstydzona, ale jednocześnie podekscytowana. Mój kutas był nadal twardy i eksplodował, gdyby ktoś go dotknął. Wtedy obaj stali przede mną z wciąż wyciągniętymi kutasami i zdawałem sobie sprawę, że jeden z mężczyzn z pierwszego rzędu stał z boku i obserwował. Potem ten większy, „Ronny”, powiedział: „Podejdź tutaj i possij nas na pożegnanie, kochanie”. Coś się we mnie zmieniło. Zauważyłem, że powoli czołgam się w ich stronę na kolanach, patrząc na nich. Kiedy już do nich dotarłem, chwyciłem każdego kutasa w dłoń i ssałem po kolei, nie odrywając od nich wzroku. Ssałem każdą przez dziesięć, piętnaście sekund na raz, aż starszy mężczyzna powiedział: „Wystarczy na dzisiaj. Pocałuj mnie na pożegnanie i klękaj, dopóki nie odejdziemy. Zrozumieć?" Pocałowałem otwór siusiu jego kutasa, po czym uklęknąłem, podczas gdy oni odeszli, nawet nie oglądając się za siebie. Mężczyzna z pierwszego rzędu podszedł powoli do mnie i zauważyłem, że jego kutas jest wyciągnięty. „Czy chcesz też possać moje?” on zapytał. Nawet gdy usłyszałem swoją odpowiedź, nie mogłem w to uwierzyć. – Tak – odpowiedziałem i podczołgałem się do niego. Nie obchodziło mnie, czy ktoś widział, ani kim był. Nie tylko ssałem jego kutasa, ale kochałem się z nim i sprawiłem, że jęknął w ciągu kilku sekund. Kiedy zaczął dochodzić, wziąłem jego kutasa tak głęboko i mocno do ust, jak tylko mogłem, i przytrzymałem go tam, podczas gdy on jęczał i pompował strumienie spermy do mojego gardła. Potem dałem mu ssanie na pożegnanie i patrzyłem, jak się uśmiecha, odsuwa kutasa i mówi: „Dzięki, kochanie!”, kiedy też wychodzi. Umyłem się najlepiej jak umiałem, po czym usiadłem na swoim miejscu i zastanawiałem się, czy powinienem poczekać na jeszcze któregoś z nich?