Zaczęło się kilka miesięcy po mojej pierwszej klasie liceum. Miałem 14 lat i byłem przyzwoicie zbudowany. Właściwie to kłamstwo. Nie miałem żadnej siły w górnej części ciała, ale byłem w drużynie przełajowej, więc myślę, że moje nogi były dość mocne. Tak czy inaczej, pewnego dnia po treningu przełajowym mój brat powiedział, że nie może mnie odebrać i że będę musiał wracać do domu pieszo.
Wtedy przypomniałem sobie, że mój przyjaciel Andrew uczęszczał do klubu teatralnego. Przebrałam się w strój gimnastyczny i poszłam do sali tanecznej. Wciąż ćwiczyli do przedstawienia, więc podłączyłem iPoda i obserwowałem, jak Andrew i około 40 innych uczniów okropnie spisali się. Trochę zabawnie było słuchać muzyki, bo im się nie udało w aktorstwie. Dla większości z nich była to pierwsza gra aktorska i mieli całą jesień, aby to wszystko poskładać.
Naprawdę nie przejmowałem się tym zbytnio, ale zauważyłem te dwie białe dziewczyny, które całkiem nieźle się wyróżniały. Żebyście wszyscy wiedzieli, że 95% mojej szkoły to mniejszości, dlatego się wyróżniały. Po około godzinie podszedłem do mojego przyjaciela Andrew, który rozmawiał z tymi dziewczynami. Natychmiast przerwałam ich rozmowę szturchnięciem Andrew w plecy i zatrzymałam ich w ciszy czekając aż mnie im przedstawi. Nie zrobił tego, więc się im przedstawiłem.
Jedna miała na imię Ashley, miała około 175 cm wzrostu, była trochę pulchna, o przyzwoitych kształtach, świetnym tyłku, dużych piersiach i pięknych oczach. Drugie imię to Melissa. Miała około 179 cm, była bardzo chuda, miała świetne kształty, niezły tyłek i prawie nie miała cycków. Oboje mieli wtedy po 15 lat i byli studentami drugiego roku. Kiedy rozmawialiśmy z Andrew, odprowadziłem ich do domu. Zostałem „Kumpelem Freshman” Ashley i „Dandanem” Melissy, bo później zacząłem ją nazywać „Melmel”.
Kiedy dotarliśmy do ich domu, wymieniliśmy się uściskami i numerami telefonów. Następnie zadzwoniłem do mojej przyjaciółki Izzy, żeby po nas przyjechała. Kiedy czekaliśmy, Andrew i ja rozmawialiśmy o Ashu i Mel, dowiedziałam się, że on i Ashley często wychodzili, a Melissa była właśnie w drodze na przejażdżkę. Zaskoczyło mnie, że nie przepadał już za żadnym z nich.
Przeskakując do następnego dnia w szkole, wpadłem na Melissę na korytarzu, a ona podbiegła i skoczyła na mnie. Miałem wtedy dystans i nie spodziewałem się, że rzucę na mnie 90 funtów. Objąłem ją ramionami i poczułem jej stanik przez cienką koszulkę. Ściskała mnie tak mocno, że poczułem, jak twardnieję, gdy przycisnęła swoją pierś do mojej klatki piersiowej. Odprowadziłem ją na zajęcia i rozmawialiśmy o tak wielu rzeczach, że nawet nie pamiętam. Skończyło się na tym, że spóźniłem się na angielski, ale ponieważ miałem najlepszego nauczyciela na świecie, nie przejmowała się tym. Jedyne zajęcia, na które rzeczywiście mogłem się spóźnić.
Rozmawialiśmy i rozmawialiśmy przez coś, co wydawało się być godziną. Dowiedziałem się, że Andrew podrywał zarówno ją, jak i Ashley, Ashley dała się nabrać, a ona po prostu odepchnęła go z drogi. Rozmowy te trwały przez cały rok i z każdym dniem stawały się coraz głębsze. Po kilku miesiącach w zasadzie dowiedziałam się, że Ashley i ona są lesbijkami, Andrew był byłym Ashley, co spowodowało, że zamieniła się w dziewczyny, a Melissa jest bi i po prostu nigdy nie znalazła odpowiedniego faceta.
Byłem zszokowany, ponieważ jestem dziewicą, prawie zawsze myślałem o Melissie, a nie o Ashley, seksualnie. Nie stracono całej nadziei, ale wiele się zmieniło, wiedząc, co zrobiłem. Kiedy szkoła dobiegła końca, nic między nami się nie zmieniło. To samo pożądanie, te same mocne uściski, te same popędy seksualne.
Po egzaminie końcowym z geometrii spotykam Melissę, czekając, aż mój brat mnie odbierze (ona i Ashley mieszkają tuż obok szkoły), a ona chce, żebym przyjechał i świętował z nią jej urodziny. Powiedziałem „pewnie” i oddzwoniłem do brata. Było piwo, trochę trawki i dużo papierosów. W tamtym czasie piłem sporadycznie i rzadko paliłem. Wziąłem piwo z lodówki i spędziłem kilka godzin z przyjaciółmi ze szkoły.
Kiedy jej rodzice wrócili do domu, impreza dobiegła końca, pomyślałem, że dzisiejszy wieczór nie będzie udany. Po około 30 minutach pożegnań byłem tylko ja i Melissa. Zapytała, czy chcę popływać. Odpowiedziałam, że nie mam kostiumu kąpielowego, ona odpowiedziała, że też nie. Uśmiechnąłem się, gdy wychodziliśmy na zewnątrz. Patrzyłem, jak ściąga koszulkę, odsłaniając może 30b zakrytą czerwonym koronkowym stanikiem. Kontynuowałem obserwowanie i zaczynałem robić się twardy, gdy zmagała się z guzikiem paska.
Zdjęła go i rozpięła zamek błyskawiczny w dżinsach, a ja spojrzałem na prawie prześwitujące czerwone majtki. Mrugnęła do mnie, najwyraźniej widząc wybrzuszenie w moich dżinsach, i wskoczyła do basenu. W mgnieniu oka zdjąłem koszulkę i dżinsy. Wskoczyłem, zanim zauważyła 6-calowe wybrzuszenie w moich bokserkach. Unosiła się spokojnie, kiedy wskoczyłem i plusknąłem, przez co była jeszcze bardziej mokra niż wcześniej.
Ochlapała mnie, gdy próbowałem do niej podpłynąć. Przestała się pluskać i skoczyła w moją stronę, wpychając mnie pod wodę. Poszła pod wodę, uniosła mój podbródek i zaskakująco mnie pocałowała. Byłem w niebie, a to, co wydawało się, że minuty były sekundami, gdy skierowaliśmy się nad wodę i przytuliliśmy się mocniej niż kiedykolwiek, gdy się całowaliśmy. Powoli przesuwałem lewą rękę w górę jej klatki piersiowej, a prawą w dół jej pleców, gdy jedną ręką chwyciła wybrzuszenie w moich spodniach, a drugą położyła na moim policzku.
Złapałem ją za tyłek i ścisnąłem prawą ręką, a lewą rękę włożyłem pod stanik i delikatnie uszczypnąłem jej już wyprostowany sutek. Następnie przerwała nasz pocałunek i kazała mi podążać, gdy będzie wychodziła z basenu. Posłusznie podążyłem za nią, jakbym nie miał wyboru, a ona czekała na mnie na szczycie schodów przy basenie.
Spojrzałem na nią, gdy schodziłem po schodach, a ona odpięła stanik i podniosła się, aby ponownie zacząć całować. Odwróciła mnie i po prostu powaliła na jedno z leżaków przy basenie. Znów przerwała nasz pocałunek i ściągnęła moje bokserki, w końcu uwalniając mojego 6-calowego kutasa. Uklękła i spojrzała na mnie z uśmiechem, zaczynając powoli ją głaskać.
Byłem w niebie, tyle rzeczy przepływało mi przez głowę, kiedy już myślałem, że nie mogę poczuć się lepiej, wzięła główkę do ust i zaczęła lizać cały trzonek. Poczułem się tak dobrze, że jedyne, co mogłem zrobić, to odchylić głowę do tyłu i zaczerpnąć powietrza. Kiedy zaczęła brać mój wałek do ust, czułem się, jakbym już miał dojść. Próbowałem to powstrzymać, ale zaskakująco nie szarpałem się przez około tydzień, doszedłem, a ona to wszystko połknęła.
Z trudem łapałem powietrze, kiedy wskoczyła mi na nogi. Nie byłem pewien, czy całować jej piersi, czy usta. Po niezręcznej sekundzie lub dwóch wybrałem jej piersi i bawiłem się jej lewą, jednocześnie podnosząc rękę i bawiąc się prawą. Usłyszałem jej sapanie i jęki i zauważyłem, że jej obie dłonie pod majtkami bawią się cipką.
Natychmiast obróciłem ją na drugą stronę i pocałowałem jej pierś na pożegnanie, kierując się w dół do jej majtek. Pociągnąłem je w dół i wsunąłem. Włożyłem jeden palec i zacząłem wchodzić i wychodzić, i zacząłem lizać jej zewnętrzne wargi. Zaczęła masować swoje piersi, oddychając ciężej i cicho jęcząc. Wtedy zdecydowałem się wsunąć dwa palce i polizać głębiej. Z tego, co wiem, lizałem jej łechtaczkę przez coś, co wydawało się godzinami, czując jej niesamowity zapach.
Po nie wiadomo jak długim czasie poczułem, jak jej soki napływają do moich ust, myślę, że niektórzy przegapili, ponieważ po prostu połknąłem większość i wytarłem usta dłonią. Uśmiechnąłem się, patrząc na nią i łapiąc powietrze. Oboje wstaliśmy, założyliśmy ręczniki i weszliśmy do jej pokoju. Zaczęliśmy się znowu całować, a kiedy zaczęła sięgać w dół i dotykać mojego nowego wybrzuszenia, jej tata otworzył drzwi, a ona natychmiast przerwała pocałunek i odwróciła się, by słuchać.
Powiedział po prostu, że muszę wracać do domu. Potem wyszedł i zapytał, czy chcę szybki numerek przed wyjściem. Zapytałem, czy jej tata znowu wejdzie, a ona westchnęła, wiedząc, że mam rację. Kazała mi się ubrać, ona też to zrobiła i czekaliśmy na zewnątrz, aż zadzwoniłem do brata, żeby przyjechał po mnie ze szkoły. Rozmawialiśmy około 10 minut, a ona kazała mi nikomu nie mówić.
Po prostu się uśmiechnęłam i pochyliłam się, żeby pocałować kolejny raz, gdy mój brat się zbliżył. Znów się pocałowaliśmy i przytuliliśmy na pożegnanie. Od tego czasu rozmawiałem z nią codziennie i kto wie, co przyniesie drugi rok.