Przyjazny powrót

893Report
Przyjazny powrót

Po przebudzeniu wcześniej niż się spodziewałem, wracałem do mieszkania, kiedy usłyszałem, jak otwierają się za mną drzwi i wesoły głos mówi: „A więc ktoś tam mieszka”.
Odwróciłem się i zobaczyłem piękną kobietę stojącą w drzwiach, trzymającą pudełko.
"Tak, byłem... poza miastem przez jakiś czas."
Zaśmiała się. – Tak, pani Gordon powiedziała mi, że byłeś w Afganistanie. Wyciągnęła pudełko, żebym wziął. – To przyszło do ciebie wczoraj. Pani Gordon jest naszą gospodynią.
„Cóż, FedEx jest zbyt wydajny – tutaj mnie pokonał”. Brakowało mi wtedy słów.
"Jestem Stacy." Wyciągnęła rękę. Miała około 34 lat, latynoska, 5'7 "i około 130 funtów. Była ubrana w ładny kostium.
- Jestem Andy - odpowiedziałem, biorąc ją za rękę.
– Cóż, muszę iść do pracy. Weszła do mieszkania, wzięła torebkę i sweter i zamknęła drzwi. Nadal tam stałem patrząc na nią. „Hej, co powiesz na powitalny obiad w domu? Jestem przyzwoitą kucharką i będę w domu o piątej”.
„, uh, pracuję tylko do drugiej. Brakowało mi gotowania przez ostatnie kilka miesięcy – co powiesz na to, żebym ugotował?”
Wyglądała na zaskoczoną. „Cóż, OK, ale zastrzegam sobie prawo do usunięcia nas, jeśli służysz MRE”. Roześmiała się słodkim śmiechem.
Ja też się śmiałem. „Obiecuję, żadnych MRE. Lubisz ryby czy lasagne?”
"Wybór?" Pomyślała przez chwilę. „Zaskocz mnie. Ale czy muszę odebrać czerwone czy białe wino?”
„Słodka czerwień”.
„Nie mogę się doczekać – ale przygotuję kartę Visa”. Śmiała się odchodząc.
Jestem oficerem w wojsku. Mam 6'1" wzrostu, 185 funtów, rude włosy (przerzedzające się) i zwykle trochę nieśmiały w stosunku do kobiet. Dwa dni przed wysłaniem zerwała ze mną moja dziewczyna, z którą byłem od dwóch lat. Planowałem wejść o dziesiątej zapisać i podpisać wnioski urlopowe i inne dokumenty, a następnie przekazać wszystko starszym szeregowcom.Większość moich żołnierzy wyruszała na urlop.

Usłyszałem kroki Stacey zbliżające się do jej mieszkania i szybko zapaliłem pojedynczą świecę na środku mojego stolika. Wyciągnąłem świeżego halibuta i mieszankę warzyw z piekarnika i kuchenki i sprawdziłem wszystko dwa razy. Wtedy zadzwonił dzwonek do drzwi.

Stała w jasnej letniej sukience i ładnych sandałach, z pięknym promiennym uśmiechem. Wyciągnęła w moją stronę butelkę wina.
"Och, to miejsce pachnie niebiańsko!" Powiedziała, gdy weszła i dała mi ciepłego buziaka w policzek. Po uważnym obejrzeniu stołu odwróciła się i powiedziała: „Jestem pod wrażeniem!”
Odsunąłem jej krzesło i zjedliśmy.

Podczas kolacji opowiedziała mi o sobie. Była dziewczyną przywódcy gangu. Jego gang sprzedawał narkotyki i terroryzował ludzi. Nie wiedziała o tym, kiedy po raz pierwszy się związali, a kiedy dowiedziała się, że groził jej śmiercią - i wiedziała, że ​​mówi poważnie. W końcu skontaktowała się z federalnymi, a oni wykorzystali dostarczone przez nią informacje i pomogli jej wyczyścić jego skrytki depozytowe (eliminując jego szansę na wynajęcie drogiego prawnika) i dając jej setki tysięcy dolarów.
- Nie wiem, po co ci to wszystko mówię, dopiero co cię poznałem.
Uśmiechnąłem się. – Chyba mi ufasz.
– Opowiedz mi o sobie – poprosiła.
Opowiedziałem jej o swojej nudnej przeszłości, prowadzącej do zerwania z dziewczyną i rozstania.
– Rzuciła cię dwa dni przed twoim wyjazdem?
– Tak – odparłem, zdumiony jej widoczną złością.
„To takie złe!”
Zauważyłem, że jej piersi falują pod sukienką. Zauważyłem, że była bez stanika, kiedy przyszła po raz pierwszy, ale teraz jej sutki się wyróżniały i była emocjonalna.
„Dochodzę do siebie. Nie mogłem pozwolić, by wpłynęło to na mnie, gdy byliśmy w górach. Ale teraz, kiedy wróciłem, cóż, mam tylko nadzieję, że nie będę musiał wkrótce stawić jej czoła”.
"Dlaczego?"
"Może dam jej kawałek mojego umysłu." Zachowałem niski głos.
Stacey spojrzała na mnie uważnie, jakby mnie obserwowała.
Siedzieliśmy w milczeniu przez kilka chwil, kiedy zapytałem: „Chcesz usiąść w spa?”
Stacey spojrzała na zegarek. „Już prawie dziewiąta. Wkrótce będzie zamknięty”.
„Pani Gordon dała mi klucz. Wpuściła mnie po zamknięciu, ponieważ często pracowałem do późna.
"Ja... eee... ummm..."
Wyczułem wahanie. „W porządku, Stacey. Wiem, że dopiero się poznaliśmy. Muszę tylko rozluźnić te mięśnie, które były maltretowane przez miesiące”.
Zagryzła nerwowo dolną wargę, po czym przemówiła. „Cóż, nie byłam z mężczyzną od miesięcy, więc nie… goliłam się… brzytwą”.
Uśmiechnąłem się. „To by mi nie przeszkadzało. Masz jakieś szorty? Albo T-shirt?”
"Masz koszulkę?"

Kilka minut później relaksowaliśmy się w wannie z hydromasażem. Odchyliłem się do tyłu z zamkniętymi oczami - i wyczułem, że na mnie patrzy. Otworzyłem lewe oko i spojrzałem na nią. Była wizją piękna siedzącą w mojej koszulce. – Szukasz ran?
Zaskoczyło ją to pytanie. „Byłeś w walce, ale wyglądasz na spokojnego. Zostałeś rzucony, ale nie jesteś zgorzkniały. Miałem się na baczności, a mimo to siedzę z tobą prawie nagi”.
Usiadłem. - Bez wątpienia jesteś najpiękniejszą kobietą, jaką kiedykolwiek spotkałem.
Wstała, przeszła dwa stopnie do mnie i usiadła mi na kolanach. Następnie pochyliła twarz, by dać mi najbardziej seksowny pocałunek, jaki kiedykolwiek otrzymałem.
„Nigdy wcześniej nie byłam tak do przodu” – powiedziała, zdejmując koszulkę. Jej piersi były idealnie gruszkowate, jędrne i miękkie. Wzięła moje ręce i [położyła je na swoich piersiach. Zamknęła oczy, gdy masowałem jej piersi, zwracając szczególną uwagę na jej twarde sutki.
"Stacey, ja..."
- Ciii. proszę nic nie mówić przez kilka minut. Dała mi kolejny namiętny pocałunek. "Chcę cię zadowolić."
"Ty to ty..."
„Ćśś. Zacząłem dzisiaj miesiączkę. Nigdy tego nie robiłem podczas menstruacji. Próbuję zdecydować, co robić”.
Mój penis stał się twardy jak skała - a ona to czuła. Spuściła wzrok, uśmiechnęła się i powiedziała: „Musimy się tym zająć”. Wstała i wsadziła kciuki w majtki. „Jestem tam bardzo owłosiony, mam nadzieję, że cię to nie zrazi”.
Potrząsnąłem głową. „Nie będzie”.
Odwróciła się do mnie plecami i powoli opuściła majtki. Kiedy podniosła stopę, aby całkowicie je zdjąć, zobaczyłam mały sznurek zwisający z jej warg sromowych. Rzuciła majtki obok koszulki, po czym usiadła na moich kolanach. Sięgnęła do mojego kostiumu kąpielowego, wyjęła mojego twardego jak skała kutasa i zaczęła go masować. Cały czas patrząc mi w oczy. Następnie wstała i zdjęła mój kostium kąpielowy.
Miała rację - była dość owłosiona, ale za to seksowna. bardzo seksowny. Usiadła na moich udach i przesunęła się aż do mojego penisa.
„Chciałbym mieć to w sobie, ale zrobiłoby to ogromny bałagan. Niech zobaczę, co mogę z tym zrobić obok mnie”. Odchyliła miednicę do tyłu i umieściła mnie między swoimi dużymi wargami sromowymi, położyła prawą rękę z tyłu mojego penisa, lewą na spa za mną i zaczęła poruszać się w górę iw dół, jakbym był w niej. Właściwie czułem się, jakbym był w niej. Dzwonek mojego penisa ocierał się i uderzał w jej łechtaczkę, a ona wkrótce zbliżała się do orgazmu, tak jak ja. Złapałem ją za biodra i mocno przytrzymałem. Oboje eksplodowaliśmy w tym samym czasie, ja chrząknęłam, a Stacey pisnęła. Jej aerole wyróżniały się 1/4".

Otoczyliśmy się ramionami. „Musimy wkrótce wyjść – robi mi się bardzo gorąco” – powiedziała. Kiedy odchyliła się do tyłu, zobaczyłem ogromny ładunek wytrysku na jej piersiach. „To najwięcej, jakie kiedykolwiek widziałem”.
– Oszczędzałem przez kilka miesięcy. To było wszystko, co mogłem powiedzieć.

Przebraliśmy się i wróciliśmy do naszych apartamentów. Stacey odwróciła się do mnie, pocałowała, spojrzała mi w oczy i powiedziała: „Zaprosiłabym cię na noc, ale mam trochę do przemyślenia”. Po prostu skinąłem głową.
Następnego dnia (piątek) zapukała do moich drzwi po pracy i poszliśmy na zakupy. Cóż, więcej spacerowaliśmy po centrum handlowym i rozmawialiśmy. Kiedy wróciliśmy do mieszkania, odwróciła się i spojrzała na mnie. „Nie chcę, żebyś myślał, że jestem dziwką. Nie wiem, co we mnie wstąpiło zeszłej nocy. Nie jestem pewien, co powiedzieć”.
- Nic nie mów - powiedziałem trzymając ją za policzek. "A ja tak nie myślę.
„Lubię być z tobą. Nie chcę tego zepsuć”. Pocałowała mnie, włożyła klucz do drzwi i weszła do mieszkania.

W sobotę wybrałam się na zakupy spożywcze. Ustaliłem, kiedy wrócę do domu, aby odwiedzić rodzinę, i odpowiednio zrobiłem zakupy. Kiedy wróciłam do domu, na drzwiach leżała kartka od Stacey. Chciała iść ze mną na spacer wokół jeziora w parku. Siedzieliśmy, rzucaliśmy chleb ptakom i rozmawialiśmy. Zatrzymaliśmy się na chińskie jedzenie i wróciliśmy do domu. Patrzyłem, jak laska kręci się w jej mieszkaniu, a potem wróciłem do swojego, żeby zasnąć.

Około drugiej nad ranem nastąpił jasny błysk i huk. To prawie dosłownie przeraziło mnie na śmierć, brzmiało jak moździerz. Rozległy się jeszcze dwa błyski i grzmoty, po czym rozległ się dzwonek do drzwi.
Otworzyłem drzwi i zobaczyłem Stacey stojącą z latarką. "Jak się masz?" zapytała.
„Najpierw dopadł mnie grzmot…” Kolejny błysk pioruna i zgasło zasilanie.
Włączyła latarkę, wzięła mnie za rękę i powiedziała: „Chodź, chodźmy do łóżka. Nie lubię grzmotów, a ty musisz lubić je mniej”. Zaprowadziła mnie do łóżka, zdjęła szlafrok i położyła się. Miała na sobie cienką koszulę nocną. "Chodź, przytul mnie - zabierz moje lęki."
Położyłem się obok niej i ją przytuliłem. Wkrótce zaczęła rytmicznie oddychać przez sen.

Obudziliśmy się około 7:30. Trzymałem ją w pozycji łyżki, mój penis szturchał ją w dupę. Odwróciła się, stanęła twarzą do mnie i złożyła namiętny pocałunek. „Dzień dobry, tygrysie”. Wzięła moją lewą rękę i położyła ją na swojej piersi. Sięgnęła do moich szortów i chwyciła mojego penisa, delikatnie go pocierając.
Odwróciła się i znów stanęła twarzą do mnie. „To trzeci dzień. Będzie bałagan, jeśli to zrobimy”.
Pocałowałem jej słodkie usta. "Co chcesz robić?" Zapytałam.
Pytanie zbiło ją z tropu. Zamyśliła się na chwilę. Stacey wstała. „Zaraz wracam. Zdejmij szorty, kiedy mnie nie będzie”. Byłem zdezorientowany, ale zastosowałem się. Słyszałem, jak grzebała w mojej kuchni. Potem wróciła z butelką oleju jadalnego.
Wlała niewielką ilość olejku do dłoni, a następnie wmasowała go w mojego penisa. Nalała więcej olejku na dłoń i wmasowała go w odbyt.
„Czy uprawiałeś kiedyś seks analny?” Zapytała.
„Nie, nie mam”. Odpowiedziałem.
„Ja też nie. Więc musisz być delikatny, bardzo powolny i delikatny”. Wczołgała się z powrotem na łóżko, zdjęła koszulę nocną i ponownie znaleźliśmy się w pozycji łyżki. — Spróbujemy? Zapytała. Delikatnie wypchnąłem moją miednicę do przodu. Wzięła mojego penisa i umieściła go przy swoim odbycie. Jej lewa noga przesunęła się po moich nogach. Sięgnąłem i złapałem ją za ramiona.
Pchnąłem do przodu i napotkałem opór, właściwie popychając ją do przodu.
Chichocząc, Stacey powiedziała: „Nie spychaj mnie z łóżka, kochanie”.
Wycofałem się i położyłem jeden z palców na jej odbycie i pchnąłem. Weszło powoli.
„Ahhh, ohhhh, to uczucie… uczucie… inne.”
„Dobry inny, czy zły inny?” Zapytałam. Wsuwałem i wysuwałem palec jak kutas.
"Lubię to." Jej głos miał ochrypły ton. „Spróbuj innym palcem”.
Zrobiłem, o co prosiła. Dwa palce wbiły się w jej tyłek. Wsuwałem je powoli do środka i na zewnątrz. Jej miednica zaczęła się kołysać. Poruszałem ramieniem, na którym leżała, i przytrzymałem jej prawy cycek. Jej oddech stał się ciężki. „Czy czuję się bardziej otwarty?”
"Trochę."
„Więc wyjmij palce i chodź mnie pieprzyć”. Brzmiała na niemal zdesperowaną.
Podsunąłem swój fioletowy hełm aż do jej tyłka, kiedy zaczepiła lewą stopę o moją nogę i pociągnęła mnie do przodu. Znów złapałem ją za ramiona i pociągnąłem w dół. Wkrótce poczuliśmy, jak czubek mojego fiuta wbija się w jej tyłek. „O, jest!!” wykrzyknęła. „Idź powoli, ale idź!”
Wyciągnąłbym trochę i wcisnął jeszcze trochę. W ciągu kilku minut byłem w środku, moje jaja szturchały jej cipkę. „Czuję się taki pełny. Gotowy do startu?”
Odpowiedziałem, wyciągając do połowy i wsuwając do końca. Wkrótce mieliśmy dobry wzór, a Stacey gruchała i piszczała. Wkrótce poczułem przypływ nasienia poruszającego się z moich jaj w górę mojego penisa. – Nie mogę dłużej się powstrzymywać, Stacey.
"Och, spuszczam się, spuszczam się - spuść się ze mną!"
Jej głowa trzęsła się na boki, jej biodra uderzały w moje i krzyczała. Pchnąłem do przodu, złapałem ją za biodra i wyładowałem ogromny ładunek w jej wnętrznościach. Obróciła się, z moim wciąż podłączonym do jej tyłka, ujęła moją twarz w dłonie i wbiła język w moje usta. Jej oddech zwolnił, gdy się pocałowaliśmy. Obracałem jej sutki w palcach. Zaczęła obracać biodrami i przez chwilę ciężko oddychać - i zdałem sobie sprawę, że miała mini orgazm.
– Nigdy wcześniej się tak nie czułam – powiedziała, gdy tylko jej oddech się uspokoił.
Uśmiechnąłem się do niej i pogładziłem jej piersi i brzuch. Wkrótce poczułem, jak mój skurczony penis zaczyna się wysuwać. Napinała mięśnie, żeby mnie zatrzymać, bezskutecznie. Kiedy się wyślizgnąłem, przekręciła się i usiadła. „Lepiej wezmę chusteczkę albo zrobię bałagan”.
– Chodźmy dalej i zróbmy kolejny bałagan.
Spojrzała na mnie, kładąc palec na swoim odbycie. „Masz na myśli… muszę wyjąć tampon, bo mogę się rozchorować…”
– Ciii – odpowiedziałem.
Spojrzała na mnie poważnie, wyciągnęła drugą rękę i powiedziała: „Chodźmy wziąć prysznic”.

Kiedy poprawiałem wodę, Stacey usiadła na toalecie, pozwalając mojej spermie wypłynąć z niej, po czym zdjęła tampon, spłukując go.
Namydliliśmy się nawzajem, zwracając szczególną uwagę na mojego penisa. Namydliłem jej odbyt i energicznie potarłem jej łechtaczkę, doprowadzając ją do kolejnego orgazmu.
Stacey uklękła i zrobiła mi super headjob, ostrzegając mnie, że nie lubi mieć spermy w ustach. Kiedy doszedłem, skierowała to na swoje cycki.
Wyszliśmy i wysuszyliśmy się. Gdy ją suszyłem, po jej prawej nodze spłynęła trochę krwi. „Lepiej sprowadźmy cię na dół i podłóżmy ręcznik”.
Spuściła wzrok i zacisnęła nogi. "Lepiej... Powinienem iść po..."
Zakryłem jej usta swoimi. Podniosłem ją jak pannę młodą i zaniosłem z powrotem do łóżka. Włożyłem złożony ręcznik pod jej tyłek. Wzięła mojego fiuta w swoją dłoń i prawie natychmiast zrobiło mi się twardo.
– Chodź, wejdź do mnie szybko.
Ukląkłem między jej nogami i przyłożyłem główkę mojego fiuta do jej otworu. Pochyliłem się i wziąłem jej sutek do ust. Położyła ręce na moim tyłku i przyciągnęła mnie do siebie. Była ciepła, miękka, ciasna, niebiańska. Wszedłem do środka w pięciu pchnięciach. „Daj mi to mocno, ale nie
surowy."
Uniosła biodra, by sprostać moim pchnięciom. Zablokowała swoje nogi za moimi. Jej aerola wydęła się. Spuściła wzrok i obserwowała, jak wchodzę i wychodzę z niej. "Patrz na nas!" powiedziała. Również spojrzałem w dół, po czym schyliłem się i włożyłem język do jej ust. Mocno go ssała. Czułem, jak jej mięśnie zaciskają się na moim kutasie, gdy kołysała się w silnym orgazmie.
Kiedy schodziła, zwolniłem. Spojrzała mi w oczy. "To było najlepsze, jakie kiedykolwiek miałem!" wykrzyknęła. „Ale jeszcze nie skończyłeś”.
„Doszedłem już dwa razy - raz w twoją dupę i raz z twojego loda”.
- Masz jeszcze jednego? Chcę, żebyś we mnie wszedł.
Uśmiechnąłem się. „Mam inny, jeśli ty masz inny”.
Stacey sięgnęła w dół i przez chwilę pocierała łechtaczkę. potem przesunęła nogami po moich bokach i położyła nogi na moich ramionach. Położyła ręce na moich biodrach i wprawiła mnie w mocne, szybkie tempo. Nie tylko wchodziłem głęboko w jej pochwę, ale także pocierałem jej łechtaczkę. Wkrótce poczułem, jak mój sok porusza się po moim kutasie, gdy jej mięśnie cipki chwytały mnie w kółko.
„Och, spuszczam się, spuszczam się…” Jej tyłek uniósł się z łóżka.
Eksplodowałem w niej, wchodząc tak głęboko, że wydaje mi się, że czułem jej szyjkę macicy. Rzuciłem się na nią kilkoma silnymi zrywami. Każdy wydobył z niej chrząknięcie.
Spojrzałem jej w oczy, gdy je otworzyła. „To było najlepsze, jakie kiedykolwiek jadłam” – powiedziała.
– Dla mnie też – odpowiedziałem. Położyłem się na niej, czując jej twarde sutki szturchające moją klatkę piersiową. Oparłam się na kolanach i łokciach. Powoli rozwinęła nogi wokół mnie. Jej cipka drgała wokół mojego kurczącego się penisa.
– Ile czasu minie, zanim będziesz mógł znowu iść? — spytała mnie Stacey.
"Kiedyś po obiedzie - a potrzebujemy śniadania."
Wysunąłem się ze Stacey i spojrzałem na nią z góry.
"O nie - jestem w rozsypce. Mam krew, pot..."
"Szhhh - jesteś piękna, taka bardzo piękna."
"...I nasienie, i nieobcięte włosy..."
Pochyliłem się, żeby ją pocałować.

Podobne artykuły

Karen, moja kochanka (pt3)_(1)

Karen zwykle nie miała wolnego czasu, będąc jej mamą w karierze itp., Ale spędziła dziwną noc u mnie, ale na jej urodziny umówiliśmy się, że pojedziemy i spędzimy razem kilka nocy w hotelu. Zostawiłem samochód u niej i poszliśmy z plecakami na dworzec Diss. Utrzymywałem lokalizację naszego hotelu w tajemnicy, więc byłoby? niespodzianka dla niej. W Norwich musieliśmy przesiadać się i załatwić pociąg do Ely, gdzie przesiadaliśmy się ponownie na Cambridge. Nasz hotel był luksusowym hotelem z widokiem na rzekę. Byliśmy za wcześnie na rezerwację, więc poszliśmy na spacer? po mieście przed dokonaniem rezerwacji. Kiedy już byliśmy w stanie, zarezerwowaliśmy w...

1.6K Widoki

Likes 0

PRACA PO SZKOLE

„Prawie z tym skończyłeś, Craig”, zapytała Paula Horton!?! „Uhm, tak proszę pani”, odpowiedział, kładąc ostatni galon farby na półce wystawowej, „pozostało mi tylko posprzątać puste kartony i opakowania!!!” Dobrze, powiedziała, odchodząc, kiedy skończysz, chcę cię zobaczyć w moim biurze!!! „Pewnie”, odpowiedział, „Będę tam za dziesięć minut!!!” Craig pracował popołudniami iw soboty w sklepie żelaznym Pauli Horton przez ostatnie trzy miesiące i chociaż praca nie była szczególnie trudna, sama możliwość przyjrzenia się Pauli Horton była zdecydowaną korzyścią dodatkową!!! Chociaż nie był pewien, ile ma lat, najlepiej przypuszczał, że ma około czterdziestki, jej półładna twarz w połączeniu z niezwykłą klatką piersiową sprawiły, że...

1.5K Widoki

Likes 0

Czas na zabawę — rozdz. 1 — Nowy początek

CZAS ZABAWY – ROZDZIAŁ. Ja – Nowy początek Byłam wieczorową osobą, a mój mąż John był porankiem; Chodziłem dla ruchu, on przebiegł 10 km; Mógłbym z łatwością spędzić w łazience dwie godziny w nocy, a będąc mężczyzną, zajęłoby mu to dziesięć minut; Wolałem Roda Stewarta, wysiadł na starym country i rockabilly z lat 50. Nie miał już ochoty na seks ze mną. Kochanie, potrzebuję szturchnięcia dziś wieczorem, powiedziałbym, że raz na trzy tygodnie, kiedy zaczynam mieć wzdęcia i skurcze. Zrobiłby to, ale zawsze wiedziałem, że do następnego razu miną kolejne trzy tygodnie i będę musiał zainicjować to od nowa. Już dawno...

959 Widoki

Likes 0

Brudna ulica

Właśnie dziś rano wyszedłem z domu. Przeszedłem przez ulicę. Był wspaniały młoda nastolatka przechodzi obok. Mogła mieć 15 lub 16 lat. Nosiła krótkie spódniczki i piękne brązowe opalone nogi. Było lato, więc wszyscy byli w dobrych nastrojach. Ona ruszyła przede mną swoimi pięknymi długimi nogami. Gapiłem się na jej tyłek, który trzęsła się nieświadomie przede mną. Musiałem wystawić fiuta! Teraz ja Szedłem tuż za nią, pocierając mojego penisa. Och, mój Boże, czy to było przyjemne. gapiłem się na jej nogi, jej piękne włosy, jej okrągły bąbelkowy tyłek i potarłem mojego penisa. Potem ja musiał przyjść. O mój Boże, co za obciążenie...

949 Widoki

Likes 0

HISTORIA ALLISON: CZĘŚĆ TRZECIA

Mniej więcej przez następny tydzień Vic i Allison spędzali większość czasu w łóżku, na zmianę zaspokajając nawzajem ogromny popęd seksualny! Allison dowiedziała się, że Vic pochodzi z bardzo zamożnej rodziny, dzięki czemu mogła rzucić pracę kelnerki i poświęcić cały swój czas kochankowi! Allison przyjęła swoją rolę kobiety, jakby się do tego urodziła, i czuła się tak, jakby Vic był mężczyzną w heteroseksualnym związku, przejmującym kontrolę i wydającym wszystkie rozkazy! Kiedy byli w mieszkaniu, Vic miał jedną zasadę, której Allison musiała przestrzegać bez względu na wszystko, a mianowicie, żeby była cały czas naga! Mimo że Vic była dominacją w związku, było oczywiste...

561 Widoki

Likes 0

Młotek? Naprawdę?

Bardzo seksowny mężczyzna pracuje przy rynnach burzowych w moim domu, jest tu już od godziny. Na zewnątrz robi się gorąco i zaczyna się pocić. Kiedy zdejmuje koszulę, zastanawiam się, czy zauważył mnie w taki sam sposób, jak ja jego. Naprawdę zaczyna mi się robić gorąco i niepokoi mnie widok tego ciężko pracującego człowieka w swoim pasku z narzędziami. Więc wsuwam rękę w majtki. Rzeczywiście, moja cipka jest gorąca i spuchnięta, a łechtaczka twarda i gotowa do zabawy. Zauważyłem, że oparł drabinę o dom tuż przed oknem mojej sypialni na drugim piętrze. Nalałem mu szklankę lemoniady i zaniosłem ją na górę. Stał...

804 Widoki

Likes 0

Bandyci swatający: wielki napad na muzeum

Bandyci swatający: wielki napad na muzeum Rozdział pierwszy – „Noc w muzeum” Było około 2:30 w nocy w piątek drugiego tygodnia września i na zewnątrz było wyjątkowo ciepło. Fakt, że na zewnątrz było 78 stopni, cieszył mnie, że moja praca nie wymaga pracy na świeżym powietrzu. Firma, dla której pracowałem, otrzymała zlecenie na modernizację skomputeryzowanego systemu sieciowego Muzeum Sztuki i Nauki. Ponieważ następnego ranka muzeum miało zostać otwarte dla nowej wystawy rzadkich egipskich artefaktów, Joni i ja dostaliśmy jeden wieczór na dokończenie pracy. Pracuję z Joni już od około trzech miesięcy i już wypracowaliśmy sobie wzajemne poczucie komfortu, które zaczynają mieć...

779 Widoki

Likes 0

Terapia rodzinna_(1)

To była pora obiadu z moją rodziną – tatą (Henry), mamą (Phyllis), moją siostrą bliźniaczką (Andrea) i mną (Alex). Andrea i ja byliśmy bliźniakami, a teraz mieliśmy 18 lat. Mój tata i siostra byli zajęci rozmową i śmiechem, jak zwykle. Moja mama znowu się narzekała, bo właśnie skończyłam liceum (nie miałam zamiaru iść na studia) i nie miałam pojęcia, co chcę dalej robić. Pracowałem jako dostawca pizzy, podczas gdy moja siostra otrzymała pełne stypendium naukowe w miejscowym college'u i planowała zostać lekarzem. Chociaż moja siostra wydawała się idealna, nie miałam nic przeciwko. Zawsze była dla mnie miła. Mama: „Alex, czy wiesz...

1.7K Widoki

Likes 0

Broken Birds, część 3, wiązanie

Część 3 Klejenie Skulili się razem. Cztery przestraszone kobiety wcisnęły się na tylne siedzenie opancerzonego escalade, obserwując wschód słońca. Ich drugi ruch za dwa tygodnie. Nikt nie wiedział dlaczego. Wiedzieli, żeby nie pytać. Escalade był jednym z pięciu samochodów w konwoju. Kolejny samochód jechał przed nami, a jeden pozostawał w tyle, nie ryzykując wzdłuż wcześniej zaplanowanej trasy, na której było niewiele kamer drogowych. Tim podejrzewał, że to kamera bankomatu doprowadziła do odkrycia ich pierwszej kryjówki, a kamera drogowa doprowadziła do odkrycia drugiej. Myśliwi byli bardzo dobrzy. Jasnowłosa, delikatna młoda dziewczyna siedziała za siedzeniem pasażera „strzałowym”, z głową opartą o okno, smutny...

1.6K Widoki

Likes 0

Harry_(0)

Rozdział 56: Bitwa na plaży A/N: Przygotuj się na więcej akcji… Przeczytaj, przejrzyj, ciesz się! – Musimy wracać, wiesz o tym, prawda? zapytał Fred, gdy tylko on i Luna dotarli do Wrzeszczącej Chaty. „Może powinniśmy upewnić się, że możesz iść pierwszy, właśnie wezwałem Drake'a, żeby tu przyszedł… Pokazałem mu sekretną drogę w jego głowie, przybiegnie tutaj z maksymalną prędkością, obiecuję”. Odpowiedziała, pomagając mu usiąść na kanapie i przyglądając mu się uważnie. - Poza tym obiecałem Harry'emu dziesięć minut, a minęła ledwie jedna. „Nie obchodzi mnie, czy mogę chodzić, czy minęło trzydzieści sekund… nie powinniśmy byli wychodzić”. Zaprotestował ze złością, zdenerwowany, że...

983 Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.