To wszystko wydarzyło się, gdy miałem 10 lat. Mieszkam na przedmieściach, gdzie zwykle drzwi były otwarte, a okna były otwarte w nocy, żeby było chłodno. Spałem w bokserkach, bo nie było ciepła. Nie byłam gruba ani chuda, po prostu normalna. Jeździłem na rowerze wszędzie, gdzie chciałem, więc byłem w dobrej formie jak na kogoś w moim wieku. Moja sąsiadka też miała 10 lat, Jill, wszystko robiliśmy razem, jeździliśmy na rowerach, chodziliśmy do kina, jedliśmy obiad i wchodziliśmy do swoich domów. To było jakbyśmy byli jedną wielką rodziną. Wszyscy w sąsiedztwie zachowywali się jak rodzina. Rodziców nie obchodziło, czy będziemy nocować u...
1.2K Widoki
Likes 0